Po raz pierwszy Jarosław Śliwa został zatrzymany w 2014 roku. Wtedy wydano za nim 4 europejskie nakazy aresztowania. Miał też 112 podstaw do zatrzymania, co plasowało go w krajowej czołówce przestępców. Oszustw dopuszczał się przez Internet, jego ofiarami padały osoby niemal z całego kraju. 40-latka poszukiwali śledczy m.in. z: Tarnowa, Gdańska, Dąbrowy Górniczej i Warszawy.
Co robił? Handlował, a raczej udawał sprzedawcę w internecie. Oferował na portalach towar wart 100 zł, a czasem kilka tysięcy złotych. W tym sztabki złota, biżuterię, bilety. Jak dostał pieniądze, nie wysyłał paczek z towarem do klientów. Mężczyzna działając w sieci niespecjalnie się ukrywał, używał swoich prawdziwych danych, przez co internauci na forach wielokrotnie ostrzegali innych przed zamawianiem u niego towaru. Z oszustw uczynił sobie sposób na życie. Wpadł w listopadzie 2014 r. w Irlandii, skąd został przetransportowany konwojem do Polski. 5 maja 2016 r. wyszedł na wolność.
Znów jest poszukiwany
I policja znów poszukuje go za podobne przestępstwa.
- Obecnie mężczyzna ma 69 podstaw do zatrzymania, w tym jedno wydane przez Prokuraturę Rejonową dla Miasta Rzeszowa - mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie. - Wystawiono za nim list gończy za szereg oszustw na szkodę ustalonych osób.
Podobnie jak poprzednio, poszukiwaniami mężczyzny zajmują się rzeszowscy policjanci. Na razie 40-letni Jarosław Śliwa przepadł bez śladu. Prokuratura Okręgowa opublikowała jego wizerunek i prosi o pomoc w poszukiwaniach.
Ktokolwiek widział...
Jarosław Śliwa ma ok. 171 - 175 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała i obecnie może ważyć ok. 50 - 69 kg. Ma proste, krótkie włosy koloru ciemny blond, zaczesane na czoło. Mężczyzna ma pełne uzębienie, wyraźnie odstające uszy i prosty nos z pogrubionym koniuszkiem. Ubiera się raczej schudnie. Osoby, które znają miejsce jego pobytu lub mają informacje mogące przyczynić się do jego zatrzymania, proszone są o kontakt z dyżurnym komendy, tel. 17 858 33 10 lub 997.
ZOBACZ TEŻ: Złodzieje odkryli metodę "na lusterko". Pod pozorem uszkodzonej części wyłudzają pieniądze od kierowców
TVN Turbo/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?