Sprawa budowy nowego układu drogowego w rejonie ul. Batorego, Śniadeckich, Styki i Placu Głowackiego została poruszona podczas ostatniej sesji Rady Miasta Rzeszowa. Jerzy Jęczmienionka z PiS wytykał władzom miasta złe przygotowanie przetargu na tę inwestycję. Jego zdaniem można było ogłosić i rozstrzygnąć go wcześniej, dzięki czemu prace już by trwały.
- Tymczasem budowa nawet się nie zaczęła, pomimo, e kolej już dawno zakończyła przebudowę wiaduktu, czyli swoją część inwestycji – zwrócił uwagę radny PiS.
Zdaniem Marka Ustrobińskiego, wiceprezydenta Rzeszowa, poszukiwania wykonawcy rozpoczęto w odpowiednim czasie.
- Przetarg ogłosiliśmy już w lutym. Kiedy wydawało się, że będziemy mogli podpisać umowę z wykonawcą, jedna z firm odwołała się od tego rozstrzygnięcia. Nakazano nam jeszcze raz przeanalizować oferty i ponownie wybrać wykonawcę, co zrobiliśmy. Ale i od tego rozstrzygnięcia wpłynęło odwołanie
– mówi wiceprezydent Rzeszowa, który radnemu Jęczmienionce zarzucił, że kreuje własną rzeczywistość.
- Nie mamy wpływu na to, co w ofertach piszą firmy budowlane, a każdy ma prawo oprotestować rozstrzygnięcie przetargu. Wykonawcy korzystają z tej możliwości tym bardziej, gdy jak w tym przypadku zamówienie jest warte sporo pieniędzy – mówi Marek Ustrobiński.
Odwołaniem jednej z firm zajmuje się Krajowa Izba Odwoławcza w Warszawie. Prezydent Tadeusz Ferenc informuje, że z powodu epidemii ten urząd działa ostatnio w ograniczonym czasie, ale na jego prośbę pracownicy KIO mają się zebrać i zająć się sprawą dotyczącą dróg w Rzeszowie.
- Mamy nadzieję, że KIO szybko rozstrzygnie protest i nie będzie już kolejnych odwołań od rozstrzygnięcia przetargu. Chcemy jak najszybciej podpisać umowę z wykonawcą i zlecić prace
– mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Przebudowa układu komunikacyjnego w ścisłym centrum Rzeszowa to drugi etap prac w tej okolicy. Pierwszym była budowa nowego wiaduktu kolejowego nad jezdnią w rejonie ulic Batorego i Żółkiewskiego. Po przebudowie wiaduktu, pod spodem powstało miejsce na dodatkowe pasy ruchu i chodniki, które ma wybudować miasto. Inwestycja będzie jednak znacznie większa i obejmie wykonanie nowego układu drogowego między ulicą Siemieńskiego, a placem Głowackiego i al. Piłsudskiego w rejonie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Miasto chce budować tutaj drogę, która poprowadzi spod wiaduktu na wprost, w rejon ulicy Styki. Następnie stąd kierowcy pojadą przez rejon ul. Śniadeckich i Orzeszkowej do skrzyżowania w rejonie ZUS. W tym miejscu drogowcy zaplanowali rondo. Prace potrwają nawet dwa lata.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kwaśniewska zawstydza młodsze koleżanki. Wyglądała w teatrze jak 40-latka
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA