Kierowcy chcą regulacji sygnalizacji świetlnej w Tyczynie

Nowa sygnalizacja działa na skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej (droga wojewódzka nr 878) z ul. Orkana. Zdaniem kierowców w godzinach szczytu zamiast pomagać, przeszkadza w ruchu.

- Jeżdżę codziennie rano z Rzeszowa w kierunku Dynowa. Zielone światło dla skręcających od Dynowa w stronę Budziwoja pali się bardzo długo, a samochodów skręcających jest niewiele. W tym czasie ruch od strony Rzeszowa jest zatrzymany, co powoduje duże korki. Potem światło zmienia się na zielone dla tych, którzy skręcają z Budziwoja do Rzeszowa i tu z kolei świeci się bardzo krótko. Nie wszystkie auta przy jednej zmianie zdążą przejechać przez to skrzyżowanie. Może ktoś z zarządu dróg odpowiedzialny za programowanie wreszcie po tych kilku miesiącach zadałby sobie trochę trudu i przeanalizował tu ruch? - pisze w mailu do redakcji pan Paweł z Rzeszowa.

Sugestie naszego czytelnika przekazaliśmy dzisiaj do Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie.

- W ciągu kilku dni to trzecia interwencja. Nie jestem zdziwiony, bo w godzinach szczytu przez skrzyżowanie przejeżdża nawet 2000 samochodów i takie natężenie ruchu może rodzić różne uwagi ze strony kierowców. Wszystkie przekażemy projektantowi i jeśli tylko będzie to możliwe, wprowadzimy korektę - mówi Kazimierz Surmacz, zastępca dyrektora PZDW w Rzeszowie.