Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa O Jarosław: Lubaczów znów bez zwycięstwa

pmarkocki
Pogoń-Sokół Lubaczów (zielone stroje) zremisował z LKS Skołoszów, choć grał w dziesiątkę i bez etatowego bramkarza.
Pogoń-Sokół Lubaczów (zielone stroje) zremisował z LKS Skołoszów, choć grał w dziesiątkę i bez etatowego bramkarza. Fot. Iwona Buczko
Drużyna z Lubaczowa, która wygrała dotąd zaledwie jeden mecz, liczyła na drugi komplet punktów, ale celu nie osiągnęła, bo z powodu kontuzji i chorób zawodników zagrała w "dziesiątkę".

Do sporej niespodzianki doszło w Gniewczynie, gdzie tamtejszy Huragan pokonał faworyzowaną Wólczankę. Dzięki temu Czuwaj Przemyśl, który wygrał dziewiąty z rzędu mecz, odskoczył od niej na pięć punktów.

POGOŃ-SOKÓŁ LUBACZÓW - LKS SKOŁOSZÓW 0-0

POGOŃ-SOKÓŁ: D. Dyś - Machczyński, Gacek, Mazur, A. Hass - R. Hass, M. Dyś, Szpyt, Kornaga - Meder.
SKOŁOSZÓW: D. Buczkowski - Pacuła, M. Sobejko, G. Sobejko (70. B. Przytuła), J. Sobejko - P. Mazurkiewicz, K. Buczkowski, Lisańczuk, Andrejko (46. S. Mazurkiewicz) - Gliniak, Półtorak.
SĘDZIOWALI Paweł Drabik oraz Konrad Tomczyk i Grzegorz Pikuła (Jarosław). ŻÓŁTE KARTKI: Meder, A. Hass. WIDZÓW 100.

Tak! Tak! To nie pomyłka. Gospodarze rozegrali mecz w 10-osobowym składzie, a bramki, pod nieobecność kontuzjowanego Bartosza Szczybyły, strzegł obrońca Dawid Dyś. I w nowej roli spisał się bardzo dobrze.

- Te wszystkie braki kadrowe to przez kontuzje i grypę - wyjaśnia niecodzienną sytuację Emil Muliński, wiceprezes Pogoni - Sokoła. Gospodarze zasłużyli na uznanie za walkę i nieustępliwość. Wprawdzie przyjezdni przeważali i atakowali, ale nie stworzyli klarownych sytuacji. Ich strzały mijały bramkę bądź padały łupem Dysia.

Przy większym szczęściu lubaczowianie mogli nawet wygrać, bowiem do przerwy bardzo dobrej pozycji nie wykorzystał Artur Meder, a w drugiej połowie Paweł Hass.

BIZON MEDYKA - POGÓRZE ROKIETNICA 0-3 (0-2)
BRAMKI: M. Olcha (10), Żelazny (42), Kubas (70).

BIZON: Domina - Kocełło, Mikos, D. Górka, Grabas (46. Sękowski) - Gajewski (46. P. Kędzior), B. Górka, Smyk, D. Kędzior - Zabroni, Cwynar.
POGÓRZE: Lasek - Barnak, Wilk, Walczak (85. Krysa), Bichajło (80. Siedlarz) - Jasiewicz, Żelazny, Kubas, Skupień - M. Olcha, R. Olcha.
SĘDZIOWALI Mariusz Litwin oraz Kazimierz Buryło i Daniel Iwański. ŻÓŁTE KARTKI: P. Kędzior, Mikos - Barnak. WIDZÓW 300.

Bizon wyraźnie dołuje. Przegrał szósty kolejny mecz i odpadł z czołówki, w której był na początku sezonu. W polu miejscowi specjalnie nie ustępowali rywalowi, ale już w ataku różnica była spora.

Z uderzeniami Bizona bez problemów radził sobie doświadczony Dariusz Lasek, a pod drugą bramką rządził duet braci Olchów. Autorem najładniejszego gola był Robert Żelazny, który przelobował bramkarza z około 17 metrów.
POGOŃ MAŁKOWICE - CZUWAJ PRZEMYŚL 1-2 (0-0)
BRAMKI: K. Kolanek (73) - Kapłon (75), B. Turek (90+3).

POGOŃ: Wiśniowski - Pelc, Kogut, Strzałkowski, K. Kolanek - Zaprutkiewicz (80. Wilczek), Wojtowicz, Pawłowski, Hadała - Folwarski (84. Orłoś), Sowa.
CZUWAJ: Sochacki - Smotrycki, Rybkiewicz, Galanty, Zając - Adamski, Kilian (75. Kuźniarski), Kocaj (46. Kapłon), Kitor - Gniatek (65. Przytuła), B. Turek.
SĘDZIOWALI Paweł Anklewicz oraz Grzegorz Stępak i Anna Motyka (Przeworsk). ŻÓŁTE KARTKI: Folwarski, Strzałkowski, Wojtowicz, K. Kolanek, Hadała - Zając, Adamski. CZERWONA: Zając (47, druga żółta). WIDZÓW 400 (ponad 100 z Przemyśla).

A to ci pech! Kiedy gospodarze byli już pewni punktu, w przedłużonym czasie czuwajowcy przeprowadzili akcję. Wykonali rzut rożny, a 18-letni Bartosz Turek głową skierował ją do siatki. Miejscowi opuszczali boisko z nosami spuszczonymi na kwintę, a Czuwaj świętował swoje dziewiąte kolejne zwycięstwo.

Mecz nie był porywającym widowiskiem. Sporo było fauli, a praktycznie cała drugą połowę przemyślanie grali w "10". Ozdobą był rzut wolny Marka Rybkiewicza z 40 metrów, po którym piłka trafiła w poprzeczkę.

BŁĘKITNI GRZĘSKA - ROZTOCZE NAROL 5-0 (2-0)
BRAMKI: Solarz 2 (24, 50), Domka 2 (53, 73), Zając (42).

BŁĘKITNI: Osmyk - M. Przeszłowski, Kiełbicki, Lasek, Jędryka, Maj, Krupa (72. Kubicki), Domka, Zając (58. T. Przeszłowski), Solarz (60. Pelc), Mirek (85. Żuk).
ROZTOCZE: Bartoszyk (46. Przednówek) - Baran, Bielec, Kielar, Machnik, B. Zdybek (65. Cywka), M. Zdybek, Banaś, Mazur (70. Gałka), Surowiec
SĘDZIOWAŁ Paweł Drabik (Jarosław) WIDZÓW: 200

Dla piłkarzy z Grzęski mecz z Roztoczem był spotkaniem o 6 punktów. Błękitni w pełni wykorzystali atut własnego boiska i mimo zmarnowania kilku sytuacji w pierwszej połowie, prowadzili do przerwy 2-0.

Szczególnej urody była bramka Macieja Zająca, który po ograniu dwóch rywali, uderzył pod poprzeczkę z linii pola karnego nie dając szans bramkarzowi gości. Po zmianie stron dorzucili jeszcze trzy bramki i pewnie zainkasowali trzy punkty.
HURAGAN GNIEWCZYNA - WÓLCZANKA WÓLKA PEŁKIŃSKA 2-1 (1-1)
BRAMKI: Hader (10), Mirek (65) - Perykasza (30)

HURAGAN: Drzystek - Gurak, Kida, Łuczyk, Hader, Krutysz, Drys (83. Wojtyna), Jagieła, Pirog P. Rachfal, Mirek
WÓLCZANKA: Groch - Goń, Noga, Środek, Kiszka, Bojarski, Kozlowski, Szczepanski, Poprawa (60. Rokosz), Pietluch, Perykasza (75. Wawro).
SĘDZIOWALI Jacek Marek oraz Piotr Bogonos i Hubert Poczekajło (Jarosław) ŻÓŁTE KARTKI Łuczyk Jagieła - Perykasza, Noga, Rokosz, Kiszka WIDZÓW: 700

Wicelider z Wólki dostał zadyszki, tym razem bez punktów wyjeżdża z Gniewczyny. Przed przerwą drużyny wykorzystały po jednej sytuacji i zasłużenie remisowały.

Druga połowa należały już do gospodarzy, którzy swoja przewagę udokumentowali bramką Krzysztofa Mirka. Huragan mógł jeszcze zdobyć jednego gola, ale uderzoną przez Piroga piłkę na poprzeczkę sparował Jacek Groch.

GOLBALUX WIĄZOWNICA - GRANICA STUBNO 1-0 (0-0)
BRAMKI: Babiarz (60).

GOLBALUX: Jurczak - K. Luft, Kłak, Purcha, Rogowski (57. Feldman), P. luft - Rygowski (88. Kipczak), Babiarz, Rudnicki - Litwin, Gołąb (86. Uberman).
GRANICA: Antosz - Gawlik, Gielarowski, Tokarz, Wawro - Poszpur, Krucan, Zielenkiewicz (55. Sedlaczek), Łach (75. Derba) - Biega, Solarczyk.
SĘDZIOWALI: Maciej Gumiński oraz Maciej Szymczycha i Stanisław Kubas. ŻÓŁTE KARTKI: Gołąb - Zielenkiewicz, Gawlik, Derba. WIDZÓW: 250.
Jeszcze na rozgrzewce kontuzji doznał Jankowski, a ponieważ Golbalux nie miał rezerwowego bramkarza między słupki powędrował pomocnik Jurczak. Wydawało się, że ekipa Granicy będzie mieć ułatwione zadanie, ale "awaryjny" golkiper radził sobie znakomicie. Swój kunszt pokazał w 90 minucie, gdy popisał się piękną paradą. Wcześniej gola dla Golbaluxu zdobył Babiarz. Po jego strzale piłka odbiła się od nierównej murawy i przeskoczyła nad interweniującym Antoszem.

POZOSTAŁE WYNIKI: Budowlani Szówsko - Sokół Sieniawa 2-1 (0-1): Jaworski (60), Kania (77) - Kowalczyk (25); MKS Radymno - Syrenka Roźwienica 1-0 (1-0) Kubicki (5, samobójcza).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24