Koalicja do walki z bezrobociem

Pozycja do ataku nie jest łatwa. Wskaźnik bezrobocia w powiecie wynosi 22 procent (7.700 osób). - To nasz problem numer jeden i będziemy starali się wejść bardzo mocno w tę problematykę, angażując wszystkie swe siły - powiedział starosta Zygmunt Błaż. Był ogromnie rad widząc, że ma w Podkarpackiej Izbie Gospodarczej mocnego partnera w tych działaniach.
Główną szansą na odbicie się od dna jest uruchamianie własnej działalności gospodarczej oraz bardziej zdecydowane działania, których efektem byłoby przyciągnięcie inwestorów. I w tych właśnie kierunkach mają pójść działania starostwa oraz PIG.

Do uruchamiania działalności gospodarczej potrzebne są środki finansowe, których bardzo brakuje. Świadoma tego, Podkarpacka Izba Gospodarcza, wespół z Podkarpackim Bankiem Spółdzielczym, podjęły inicjatywę utworzenia Lokalnego Funduszu Poręczeń Kredytowych (LFPK). Przyjąłby on formę spółki z o.o., w skład której winny wejść samorządy gminne.
- Ten fundusz przeznaczony byłby dla małych i średnich firm z powiatów: krośnieńskiego, jasielskiego, brzozowskiego, sanockiego i leskiego - wyjaśniał Grzegorz Kubal, dyrektor PIG. - Poręczeniem obejmowałby kredyty i pożyczki przeznaczone na podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczej przez przedsiębiorców.
Podkarpacki Bank Spółdzielczy, któremu autentycznie zależy na ożywieniu gospodarczym w regionie, zadeklarował swe wejście do LFPK z aportem w kwocie 500 tys. zł. Dalsze 200 - 300 tys. zł. winno spłynąć od lokalnych firm i samorządów, których zadaniem - bądź co bądź - jest wspieranie przedsiębiorczości na swoim terenie. Gdyby rząd spełnił swe obietnice i dokapitalizował tę inicjatywę równowartością zgromadzonego funduszu, byłaby to już kwota ok. 1,5 mln. zł. Jest silna wola i intencja, aby fundusz zaczął działać już w I kwartale 2003 roku.

Z myślą, aby pomóc wystartować i rozwijać się młodym podmiotom gospodarczym, Podkarpacka Izba Gospodarcza wyszła z cenną inicjatywą utworzenia w Brzozowie swego oddziału.
- Zdecydowaliśmy się na Brzozów ze względu na utrzymujący się tutaj wysoki wskaźnik bezrobocia oraz kierując się przeczuciem, iż tu znajdziemy sojuszników, którzy będą wspierać jego działalność - uzasadnił ideę Piotr Przytocki, prezes PIG.
Oddział taki zapewni młodym przedsiębiorcom doradztwo na miejscu w różnych dziedzinach: prawa, finansów, prowadzenia księgowości, marketingu, kontaktów międzynarodowych. Będzie organizował szkolenia, seminaria, prezentacje firm, nawiązywał kontakty z firmami zagranicznymi. Wespół z samorządami zajmie się także promocją miejscowych ofert kierowanych do potencjalnych inwestorów.
To była cenna debata i dobry pierwszy krok w kierunku rozwoju przedsiębiorczości. Szybko i stanowczo postawiony. Szkoda tylko, że w seminarium uczestniczyło zaledwie dwóch przedstawicieli samorządów gminnych: Brzozowa (burmistrz Z. Wojdanowski) i Dydni (wójt Jerzy Adamski). Kilku zaledwie było też przedsiębiorców. Czyżby to byli wszyscy, którym zależy na rozwoju przedsiębiorczości i wyjściu z zaklętego kręgu dużego bezrobocia ?