To najwyraźniej kolejna społeczna inicjatywa, której celem jest przypomnienie władzom miasta o pomniku gloryfikującym armię czerwoną. Redakcja Nowin dostała o niej sygnał od jednego z rzeszowian, który podobnie jak zdecydowana większość mieszkańców, domaga się jego przeniesienia z placu Ofiar Getta.
– To powinno być zrobione już ponad 30 lat temu – mówi Nowinom mężczyzna. – Nie do wiary, że wciąż stoi u nas pomnik gloryfikujący zbrodniarzy – dodaje.
Podobnego zdania były osoby, które spotkaliśmy w sobotę koło pomnika.
– Wstyd i hańba – mówi 66-letni mężczyzna, który mieszka w tej okolicy przez całe życie. – Do wyburzenia, najlepiej żeby to znikło. A takie napisy jak ten teraz to się tu często pojawiają – dodaje.
Przypomnijmy, że do usunięcia pomnika gloryfikującego armię czerwoną zobowiązuje prezydenta miasta ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego w przestrzeni publicznej.
W styczniu br. pismo do prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka, w którym wyraziła zgodę na przeniesienie pomnika wdzięczności armii czerwonej z pl. Ofiar Getta na cmentarz żołnierzy radzieckich przy ul. Lwowskiej w Rzeszowie. Tymczasem prezydent miasta Konrad Fijołek zaskarżył w trybie administracyjnym negatywną opinię IPN na temat pomnika, stając de facto w jego obronie. Naczelny Sąd Administracyjny odrzucił skargę kasacyjną prezesa Instytutu od wyroku warszawskiego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w tej sprawie, ale pomimo takiego rozstrzygnięcia opinia IPN o pomniku pozostaje niezmienna.
- Intencja tego pomnika jest wyrażona wprost: jest to pomnik wdzięczności żołnierzom armii czerwonej. Różne wizerunki różnych osób pojawiały się na tych pomnikach, bo i robotników, i kobiet, i ludzi różnych stanów i zawodów. Przypomnę tylko słynny, zburzony pomnik Stalina w Pradze. Za centralną sylwetką Stalina posuwały się różne postaci. W tym korowodzie szła też kobieta mająca wyrażać wdzięczność za wyzwolenie. Natomiast nam historykom od razu nasuwają się inne kobiety: te pohańbione, zgwałcone i zamordowane – mówił w rozmowie z Nowinami dr Dariusz Iwaneczko, dyrektor rzeszowskiego oddziału IPN.
W lutym br., w rocznicę napaści Rosji na Ukrainę, rzeszowski pomnik wdzięczności armii czerwonej "zapakowano" i przygotowano do wysyłki. Adresatem był Kreml.
- Chcemy zachęcić władze miasta do natychmiastowego usunięcia pomnika lub do trwałego zasłonięcia go, aż do czasu ostatecznego przeniesienia, zgodnie z istniejącymi planami - mówili organizatorzy tamtej akcji.
Pomnik na pl. Ofiar Getta został odsłonięty 6 listopada 1951 roku, osiem miesięcy po zamordowaniu działaczy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość z płk. Łukaszem Cieplińskim na czele.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża