Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lewica chce odwołać Marcina Fijołka, rzeszowskiego radnego PiS

Bartosz Gubernat
Sesja Rady Miasta Rzeszowa
Sesja Rady Miasta Rzeszowa Archiwum
Jeśli szef klubu radnych PiS nie odpowie na pytania Wiesława Buża z Rozwoju Rzeszowa, będzie wniosek o uchylenie mu mandatu.

Radni Rozwoju Rzeszowa podczas ostatniej sesji zarzucili Marcinowi Fijołkowi, szefowi klubu PiS poświadczenie nieprawdy. Ich zdaniem rejestrując się jako kandydat do wyborów samorządowych nie miał prawa podać, że mieszka w Rzeszowie. Jest zameldowany w małopolskiej Lubczy, a rzeszowski adres, podany w zgłoszeniu, ich zdaniem jest nieprawdziwy.

- Sprawdziliśmy go, od kilku lat mieszka pod nim tylko właścicielka mieszkania, a jej sąsiedzi potwierdzają, że od dawna radnego Fijołka tam nie było - mówi Wiesław Buż, radny Rozwoju Rzeszowa.

Marcin Fijołek odmawia komentarza, ale przekonuje, że w Rzeszowie mieszka od 8 lat i nie czuje się winny.

- Tak? A starając się o posadę w urzędzie marszałkowskim latem podał, że jest zameldowany w Lubczy. Zatem jego intencje przedwyborcze były nieczyste - uważa radny Buż.

- Jeżeli skłamał marszałkowi to zwolnić go z urzędu, jeżeli prezydentowi, to z rady miasta. Proste - komentuje na forum nowiny24.pl @eweczka.

Radny Buż zapowiada, że jeśli nie doczeka się wyjaśnień, będzie wnioskował o wygaszenie Fijołkowi mandatu. Przewodniczący rady miasta, Andrzej Dec z PO wyjaśnia, że taki projekt uchwały może przygotować klub, albo minimum trzech radnych.

- Ja zgodnie z przepisami nie ma m takiej możliwości. A jako radny także nie zamierzam wychodzić z podobną inicjatywą, bo nie znam okoliczności, o których mówi pan. Buż - wyjaśnia Andrzej Dec. - Jeśli natomiast taki projekt uchwały wpłynie, to skieruję go do Komisji Regulaminowo-Statutuowej, która będzie zobowiązana przygotować Radzie szczegółową opinię w tej sprawie - dodaje przewodniczący.

Aby odwołać radnego potrzeba minimum 13 na 25 głosów. Bez poparcia koalicyjnego klubu PO, lewicowy RR nie zdoła przeforsować takiej inicjatywy.

- Jeśli ktoś startuje do polityki, jego sytuacja musi być jasna i przejrzysta. W czwartek omówimy tę sprawę na posiedzeniu klubu, ale czekamy na wyjaśnienia Marcina Fijołka, od których w dużej mierze będzie zależało nasze stanowisko - mówi Jolanta Kaźmierczak, szefowa klubu PO w Radzie Miasta Rzeszowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24