Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Siatkówki Kobiet. Tylko punkt Developresu SkyRes Rzeszów w Łodzi. Grot Budowlani udanie odrabiały straty

Waldemar Mazgaj
Waldemar Mazgaj
Po dwóch kolejkach siatkarki z Rzeszowa mają na koncie cztery "oczka".
Po dwóch kolejkach siatkarki z Rzeszowa mają na koncie cztery "oczka". K. Kapica
Liga Siatkówki Kobiet. Siatkarki Developresu SkyRes Rzeszów jechały do Łodzi na mecz z Grot Budowlanymi po rewanż za przegrane w maju mecze o brąz i drugie zwycięstwo w tym sezonie. Mimo prowadzenia 2:1 nasza ekipa wywiozła z Małej Atlas Areny tylko punkt.

Już w drugiej akcji spotkania ucierpiała Julia Twardowska. Przyjmująca Budowlanych na została odwieziona do szpitala. Tak wybiło to z rytmu zespół gospodyń, że pozwoliły rzeszowiankom przejąć inicjatywę (12:6). Gdy sytuacyjną akcję zakończyła Agata Babicz (10:13) trener Lorenzo Micelli poprosił o czas. Potem jednak dobra zagrywka, bloki i skuteczne ataki pozwoliły naszej drużynie kontrolować seta, którego zakończyła Helene Rousseaux.

11:2 prowadziły siatkarki Developresu na starcie II seta. Rzeszowiankom wychodziło wszystko, a trener Micelli tylko się uśmiechał. Nic nie zapowiadało horroru, jaki zdarzył się później. Na trzy punkty (9:12) łodzianki zbliżyły się przy świetnej zagrywce Jovany Brakocević, po bloku na Katarzynie Zaroślińskiej-Król. Potem jednak przyjezdne zdawały się kontrolować mecz (18:14 i 21:18), ale po chwili był już remis po 22, gdy Zaroślińska-Król huknęła w aut po prostej. Po blokach dwie setowe piłki miały łodzianki, ale po dotknięciu taśmy i kontrze Jeleny Blagojević grano na przewagi. Tę licytację Budowlane wygrały podwójnym blokiem.

W III secie rzeszowianki prowadziły praktycznie od pierwszej piłki. Różnice były jednak minimalne i trzeba było trzymać pełną koncentrację. Po ataku Zaroślińskiej-Król było 15:10, ale po autowym zbiciu Magdaleny Hawryły już tylko 16:18. Gdy jednak z zagrywki huknęła Blagojević (21:16) wydawało się, że będzie spokojnie. Po ataku Babicz było już tylko 22:24, ale Blagojević wytrzymała ciśnienie.

IV rozgrywka od początku punkt za punkt. Żaden zespół nie mógł odskoczyć na 2-3 punkty. Brakocević szalała na obu skrzydłach, dzielnie ze środka wspierała ją Jaroslava Pencova. Dzięki nim łodzianki wyszły na 19:17. 22:19 było po zagrywce Eweliny Tobiasz i nieporozumieniu pomiędzy przyjmującymi z Rzeszowa. Seta zakończyła autowym atakiem Blagojević i mieliśmy tie-breka.

Decydującą partię idealnie zaczęły rzeszowianki, bo od prowadzenia 4:0 m.in. po dwóch atomowych atakach Zaroślińskiej-Król. Po chwili na zagrywkę weszła Brakocević i było tylko 3:4. Licytowano twardo o każdy punkt i już po chwili łodzianki prowadziły 7:6.

Micelli wziął czas i po chwili było 8:7 dla naszej ekipy. Do stanu 11:9 na minimalne prowadzenie wychodziły raz jedne, raz drugie, choć 10. punkt łodzianki zdobyły po błędzie arbitrów. Po kolejnym czasie dla trenera Developresu znów mieliśmy zryw przyjezdnych (po 11) bo najpierw atakowała, a potem dobrze serwowała Zaroślińska-Król. Atak Brakocević i błąd rzeszowianek pozwoliły odskoczyć ekipie z Łodzi, która już nie dała sobie wydrzeć wygranej.

MVP meczu wybrano Agatę Babicz, z domu Wilk, wychowankę Stali Mielec, która jest żona szczypiornisty Adama Babicza.

Grot Budowlani Łódź – Developres SkyRes Rzeszów 3:2

Sety: 21:25, 27:25, 22:25, 25:20, 15:12.

Budowlani: Stoltenborg, Brakocević, Śmieszek, Pencova, Twardowska, Babicz, Stenzel (libero) oraz Urban, Śmieszek, Tobiasz, Łyszkiewicz. Trener Błażej Krzyształowicz.

Developres: Barakowa, Zaroślińska-Król, Hawryła, Ganszczyk, Rousseaux, Blagojević, Sawicka (libero) oraz Mlejnkova. Trener Lorenzo Micelli.

Sędziowali B. Adamczyk i Pindral (Kielce).
MVP: Agata Babicz.

Odnowiona szatnia siatkarek Developresu SkyRes Rzeszów. Nowe logo, nowe maskotki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24