Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Kostyra, legenda lokalnej piłki teraz gra w Jodle Przychojec. W sobotę strzelił 7 goli!

Marcin Jastrzębski
Marcin Jastrzębski
Marek Kostyra (na żółto, trzeci z prawej) uważa, że na boisku najważniejsze jest to, co piłkarz ma w głowie.
Marek Kostyra (na żółto, trzeci z prawej) uważa, że na boisku najważniejsze jest to, co piłkarz ma w głowie. facebook Jodły Przychojec
Za miesiąc skończy 47 lat, grał już w 21 klubach i w ostatnich 10 latach jako trener zaliczył 4 awanse. Marek Kostyra, do swojej bogatej kolekcji dorzucił w weekend 7 goli w jednym meczu.

Sobotni mecz w Wólce Grodziskiej (klasa B3 Stalowa Wola) pomiędzy miejscową Wólczanką a Jodłą Przychojec na długo zapamiętają kibice obu ekip. Nie tylko dlatego, że był rozgrywany przy sztucznym oświetleniu. Jodła wygrywała z outsiderem 8:0, a siedem bramek zdobył Kostyra.

– W domu mówiłem do żony, że jestem jak Zbyszek Boniek: bello di note (piękny nocą). Jupitery dodały temu meczowi blasku – śmieje się Kostyra, który zdobył już w ligowych meczach 424 gole, ale jeszcze nie myśli o końcu przygody z piłką.

– Dwa razy zdarzyło mi się zdobyć po 6 bramek w meczu, cztery razy po pięć, ale siedem to pierwszy raz – zaznacza Kostyra. Bardzo możliwe, weteran ligowych boisk cieszyłby się z jeszcze większej liczby bramek w tym spotkaniu, ale trener ściągnął go z boiska w 65. minucie meczu.

– Nie byłem w stu procentach skuteczny, przy 0:0 trafiłem w poprzeczkę – przyznaje. Gdy schodził z boiska oklaskiwali go kibice obu zespołów. Aktywność fizyczna pomaga panu Markowi w pracy. Na co dzień pracuje w wojsku, jest podoficerem w jednostce w Nisku. – Moi przełożeni nie mają nic przeciwko temu, że gram. Piłka pomaga utrzymać formę – podkreśla.

47-letni Kostyra jest wychowankiem Orła Rudnik. Jodła Przychojec to w jego przygodzie z piłką klub numer... 21. Mieszka w Kopkach i sporo pograł też w miejscowej Jutrzence, ale najlepiej czuje się na obczyźnie. Występował w m.in. w Sokole Kamień, Sparcie Jeżowe, Rotundzie Krzeszów. Teraz kopie w Jodle, ale jednocześnie jest trenerem A-klasowego Advitu Łetownia, gdzie gra jego 22-letni syn – Artur. – On szybciej niż ja rozpoczął „żonglerkę” klubami. Ma już 6 na swoich koncie. Ja w jego wieku miałem tylko trzy – mówi M. Kostyra. – W sumie mam trzech synów, ale jeden nie ma już zdrowia do piłki, a drugiemu w głowie zakręciły dziewczyny – informuje lider Jodły.

Marek prowadzi się na tyle dobrze, że w przeszłości omijały go kontuzje, choć w 1991 roku miał złamaną nogę. Przeciążenia m.in. z piłkarskich boisk sprawiły, że w 2016 roku musiał wykonać artroskopię kolana. – Po operacji skupiłem się na pracy – wspomina Kostyra. Długo bez piłki jednak nie wytrzymał. – Wyliczyłem, że zdobyłem w sumie 399 bramek. Brakowało tej jednej do 400, więc zarejestrowałem się w KS-ie Majdan Łętowski – opowiada. Do gry wrócił na wiosnę 2021 roku i w swoim drugim występie strzelił dwie bramki. – Więc już miałem na koncie 401, więc znowu nie wychodziło „na okrągło”, więc razem z kolegami stwierdziłem, że trzeba dalej „jechać” – mówi Kostyra.

Kostyra ma sukcesy jako trener. W sezonie 2021/22 wywalczył awans z B do A klasy z KS-em Sarzyna. Jego ekipa wygrała 27 z 28 rozegranych meczów. W ostatnich 10 latach jako trener wprowadzał do ligi okręgowej Podlesiankę Kamień, Spartę Jeżowe, a do A klasy Retman Ulanów. Lubi zmieniać otoczenie, poznawać nowych ludzi. Dlaczego teraz gra w Przychojcu, koło Leżajska. – Znam się dobrze z prezesem Jodły, Franciszkiem Sarzyńskim. Powiedział mi: młode źróbki będą biegać, a ty będzie strzelał i się sprawdziło. W Wólce 6 z 7 bramek strzelił uderzając tzw. pierwszej piłki. Raz tylko musiałem przyjąć, minąć obrońcę i uderzyć do bramki – wspomina Kostyra.

Czasem wokół boiska dzieje się więcej, niż na samej murawie! Polecamy galerię "wokół meczu", czyli subiektywnie wybraną kompozycję zdjęć weekendu 14-16 października z 4. ligi podkarpackiej i klas O, A, B.

Wokół meczu. Najlepsze około-piłkarskie zdjęcia w niższych l...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24