Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Katowic szedł boso przez pola. Dotarł do Nowego Żmigrodu

Dariusz Delmanowicz
54-latek szedł boso po śniegu. Trafił do szpitala.
54-latek szedł boso po śniegu. Trafił do szpitala. Dariusz Delmanowicz
Prawdopodobnie konieczna będzie amputacja palców u nóg u mężczyzny, który boso przywędrował do Nowego Żmigrodu.

- Wczoraj około godz. 14 policjanci z Nowego Żmigrodu zostali powiadomieni przez swojego kolegę, że do domu jego szwagra przyszedł mocno przemarznięty mężczyzna - informuje Anna Klee z zespołu prasowego podkarpackiej policji.

Gospodarz przyjął nieznajomego, poczęstował go gorącym posiłkiem. Ten był zdezorientowany, nie wiedział, gdzie jest, nie miał na nogach butów.

- Funkcjonariusze ustalili jego tożsamość - dodaje Klee. - To 54-letni mieszkaniec Katowic. W trakcie rozmowy wyjaśnił, że w Bieszczadach pracował przy wypalaniu węgla drzewnego. Jakiś czas temu postanowił wrócić do domu pieszo. Szedł przez tereny leśne chcąc dotrzeć do Gorlic, a następnie do Katowic.

Przez kilka kolejnych dni mężczyzna mieszkał w myśliwskiej ambonie. Później postanowił szukać pomocy.

Lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził u niego poważne odmrożenia palców u stóp. Obecnie przebywa w szpitalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24