Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MMA. Rzeszowianie Andrzej Grzebyk i Szymon Bajor z wygranymi podczas gali FEN 26 we Wrocławiu [WIDEO]

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Andrzej Grzebyk obronił pas mistrza federacji FEN
Andrzej Grzebyk obronił pas mistrza federacji FEN Andrzej Banas
20 sekund wystarczyło Andrzejowi Grzebykowi, by uporać się z Brazylijczykiem Roberto Fonseką podczas gali FEN 26 we Wrocławiu. W dobrym stylu swój pojedynek wygrał też inny rzeszowianin Szymon Bajor.

Pojedynek Grzebyka z Brazylijczykiem był głównym wydarzeniem wieczoru. Zapowiadało się ciekawe starcie, ale zawodnik z Ameryki Południowej kompletnie zawiódł. Wystarczyło jedno kopnięcie rzeszowianina reprezentującego Legion Tarnów i Fonseca padł na matę, tam Grzebyk dokończył dzieła.

Brazylijczyk z klatki wychodził przy asyście swojego narożnika. Kontuzja kolana okazała się na tyle poważna, że nie był w stanie sam chodzić. A Grzebyk w swoim stylu długo celebrował swoje zwycięstwo.

Szymon Bajor z zakończeniem walki kazał czekać do drugiej rundy. Potężnie zbudowany i znacznie wyższy Marcin Sianos budził respekt. Zawodnik ArtFight Rzeszów szybko jednak rozszyfrował prostą taktykę rywala, który wiedząc, że dysponuje mocnym prawym sierpowym, praktycznie ograniczył się do polowania na ten jeden cios. Bajor umiejętnie wyeliminował atut rywala, skutecznie unikał jego prawej ręki, a sam punktował i zniechęcał Sianosa ciosami z lewej ręki.

Gdy rywal opadł z sił jeszcze przed końcem pierwszej rundy, Bajor rzucił się na niego, był bliski pokonania go uderzeniami z góry, ale gong przerwał, jak się potem okazało, egzekucję. Ta przyszła w drugiej rundzie. To wyglądało praktycznie jak dokończenie poprzedniej odsłony. Sianos kończył walkę cały we krwi, gdyż po jednym z uderzeń łokciem Bajora na czole tego pierwszego powstała ogromna rana. Dla Bajora to 20 zwycięstwo w zawodowym MMA i drugie dla federacji FEN. Po pojedynku sporo mówiło się o szansach Szymona na walkę o pas federacji FEN.

Mniej szczęścia miał dębiczanin Krystian Blezień. Gdy na początku walki wyciągnął do rywala rękę na powitanie, ten odpowiedział gradem ciosów. To przełożyło się na dalszą część pojedynku. Blezień dotrwał do końca walki, ale przegrał decyzją sędziów.

Więcej o sportach walki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24