- Wielokrotnie spotykaliśmy się z sytuacją, że ktoś nie miał warunków, aby przygarnąć psa czy kota do swojego domu, a jednak bardzo chciał pomóc. Dobrym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest wirtualna adopcja. Konkretnemu psu czy kotu można podarować karmę, budę czy inne wyposażenie, albo np. opłacić szczepienie czy leczenie - mówi Przemysław Grządziel, kier. miejskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt w Orzechowcach.
Taka adopcja już działa. W ten sposób, wytypowanym psom z Orzechowiec pomagają społecznicy z niemieckiej organizacji White Paw. M.in. opłacają obsługę weterynaryjną swoich „podopiecznych”.
Grządziel podkreśla, że bardzo pomocne jest wsparcie od różnych szkół, często z odległych miejscowości.
Potrzeb jest wiele. Zawsze przyda się karma. A przed zimą koce, wykładziny, wyposażenie - wylicza Grządziel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"