- Mamy dwoje dzieci i żyjemy bez ślubu już od 15 lat. Nie widzimy potrzeby, by nasz związek formalizować, bo i po co trwonić pieniądze na wesele. Czy naszym dzieciom żyłoby się lepiej, gdybyśmy byli małżeństwem? Najważniejsze jest obdarowywanie się miłością, a do tego nie jest potrzebny ślub. Nie potrzebujemy żadnego papierka z urzędu, potwierdzającego, że chcemy być razem - kwituje para, która pochodzi z powiatu leżajskiego.
Obrączka ślubna niczego nie gwarantuje
Ich spojrzenie na kwestię małżeństwa nie wszystkim się spodobało.
- Początkowo największy problem miała z tym nasza rodzina, ale tylko ci członkowie w podeszłym wieku.
Nasz związek trwa już jednak 15 lat, więc zdążyli się do tego przyzwyczaić. Niektórzy nawet nam zazdroszczą, bo związali się z nieodpowiednimi osobami i od lat tkwią w toksycznych małżeństwach. Traktują obrączki jak łańcuch, którego nie można rozerwać - zwracają uwagę nasi rozmówcy.
Takich ludzi, którzy m.in. z tego powodu wolą żyć bez ślubu na Podkarpaciu stale przybywa. Choć trzeba zaznaczyć, że do innych regionów nam w tym względzie jeszcze daleko. W skali kraju zajmujemy przedostatnie miejsce.
Trend jest jednak ewidentny - jeszcze 10 lat temu, co trzynaste dziecko pochodziło z nieformalnego związku. Dziś już co dziewiąte.
A to przecież Podkarpacie zawsze było głęboko przywiązane do wartości i tradycji. Skąd zatem ten wzrost nieślubnych dzieci?
- To potwierdzenie tego, że między deklaracjami o byciu katolikami, a praktyką jest przepaść. Na co dzień, wielu z nas po prostu zapomina o przykazaniach bożych - zauważa socjolog Leszek Gajos.
Pieniądze mają znaczenie
Zdaniem niektórych ekspertów wpływ na trend rezygnowania z formalizowania związków mają względy ekonomiczne.
- Po pierwsze zawarcie małżeństwa wiąże się ze sporymi kosztami. Niektórzy, by móc zorganizować wesele, biorą kredyty. To niektórych przerasta - zauważa Tomasz Soliński z Instytutu Gospodarki WSIiZ. - Po drugie niepełne rodziny mogą liczyć na pomoc państwa.
Na nieślubne dziecko wychowywane przez oficjalnie samotnego rodzica przysługują zapomogi. Czasami łatwiej też starać się o wszelką inną finansową pomoc, która w głównej mierze uzależniona jest od dochodu na członka rodziny.
- Mało tego, bywa, że dziecko pochodzące z normalnej rodziny, trudniej zapisać do przedszkola. Moja znajoma z Warszawy, która próbowała zapisać swojego malucha, usłyszała, że nie będzie to możliwe ze względu na brak miejsc, "bo przyjęto wyjątkowo dużo dzieci z rodzin niepełnych". Jeśli będzie nam przybywać nieślubnych dzieci to i na Podkarpaciu zaczniemy się spotykać z takimi przypadkami - przypuszcza pani Katarzyna z Leżajska.
W powiecie leżajskim wciąż jednak rządzi tradycja. W ub. roku urodziło się tu raptem 60 nieślubnych dzieci. Nieco mniej było jeszcze w powiatach brzozowskim, ropczycko-sędziszowskim, strzyżowskim, a najmniej w kolbuszowskim, bo zaledwie 34. Z kolei najwięcej takich dzieci przyszło na świat w powiatach sanockim (162) i jarosławskim - 173.
Nie tylko nastolatki
Warto zauważyć też, że trend na nieślubne dzieci wcale nie dotyczy wszystkich większych miast. Na przykład w Krośnie odnotowano jedynie 55 urodzeń pozamałżeńskich. To o ponad cztery razy mniej niż w przypadku Rzeszowa i trzy - w przypadku Przemyśla.
W jakim najczęściej wieku były matki? Najwięcej było ich grupie 20-24 lat - 761. A po prawie pół tysiąca w przedziałach wiekowych 15 - 19 lat i 25-29 lat.
- Jeśli państwu nie uda się odwrócić tego trendu, to w niedługim czasie nasza gospodarka mocno to odczuje - przestrzega Tomasz Soliński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć