Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narzeczeni uczą się tańczyć

Anna Janik
- Kurs będziemy wspominać jako niezwykły okres narzeczeństwa - mówią Magda i Tomek.
- Kurs będziemy wspominać jako niezwykły okres narzeczeństwa - mówią Magda i Tomek. Dariusz Danek
Zamiast spokojnej, romantycznej kołysanki, młode pary coraz częściej decydują się na urozmaiconą oprawę pierwszego tańca. Kroki i choreografię szlifują na specjalnych kursach.
Nauka pierwszego tanca Nauka pierwszego tanca

Nauka pierwszego tańca

23-letnia Magda Ćwik i rok starszy Marcin Nowak poznali się w technikum, podczas... wagarów. Razem są już ponad 6 lat i wkrótce się pobiorą. Postanowili, że w swój najważniejszy, wspólny występ włożą dużo energii i zaangażowania.

- Pierwszy taniec to taki moment, podczas którego oczy wszystkich gości skupiają się na parze młodej. Nie mieliśmy wcześniej do czynienia z tańcem, więc żeby oszczędzić sobie stresu, postanowiliśmy oddać się w ręce specjalistów - mówią z uśmiechem narzeczeni.

Ile ćwiczyć, żeby się nauczyć?Wodecki czy Stewart?

Wybrali Centrum FreeTime w Rzeszowie, najstarszy na Podkarpaciu ośrodek, organizujący kursy pierwszego tańca. Przyszli nowożeńcy uczą się tu swojego pokazowego układu choreograficznego (najczęściej walca angielskiego) oraz tańców użytkowych - typowo weselnych tj. walczyk, discofox, polka, samba dyskotekowa, rock'n'roll.

- Pomysł na takie zajęcia podyktowało nam życie, ponieważ przychodziło do nas sporo par z prośbą o przygotowanie im układu na pierwszy taniec. Postanowiliśmy robić to na większą skalę - opowiada Anna Durska-Gergasz, która trzy lata temu wspólnie z mężem, założyła szkołę FreeTime.

Zainteresowanie kursem jest ogromne. W ciągu roku szkoła ogłasza około 8 naborów. W ramach każdego odbywa się dość sporo, bo 24 godziny ćwiczeń.

- Nauka tańca jest pewnym procesem, który wymaga od "ucznia" takiej ilości ćwiczeń, aby nowe umiejętności były wykorzystywane automatycznie, niemal bez namysłu. Na weselu, podczas ogromnego stresu, nogi muszą tańczyć same - śmieją się właściciele.

Jak wyglądają zajęcia?

Zajęcia zaczynają się od nauki kroku podstawowego, omówienia rytmu tańca, postawy oraz trzymania. Następnie przyszli nowożeńcy uczą się części głównej, czyli tzw. środka, takiego samego dla wszystkich. Układy odróżnia początek, koniec oraz tak zwane figury pokazowe: obroty, wygięcia i podnoszenia. Te pary ustalają indywidualnie z prowadzącym.

- Ze względu na ogromny stres narzeczeni najczęściej wybierają jednak te prostsze układy i figury, z tradycyjnym ukłonem na końcu. Ale zdarzają się i takie pary, które lubią eksperymentować - mówi pani Ania, która sama prowadzi również zajęcia.

Popularnym eksperymentem jest tzw. mix, czyli taniec będący połączeniem kilku melodii. W takim układzie pary mają możliwość pokazania swojego charakteru, odrobiny szaleństwa. A to dla gości, przyzwyczajonych do tradycyjnych, spokojnych układów - spora atrakcja.

Wodecki czy Stewart?

Ogromnie ważny jest wybór odpowiedniego utworu na pierwszy taniec. Sporo nowożeńców wybiera piosenkę, która w jakiś sposób łączy się z historią ich związku lub z różnych względów jest im bliska. Często zdarza się też tak, że w wybranej melodii nie można doszukać się rytmu żadnego z tańców.
Wtedy instruktor musi zaproponować inną. Które utwory cieszą się największym powodzeniem?

- Takim polskim hitem jest walc angielski "Oczarowanie" Zbigniewa Wodeckiego: spokojny, delikatny, z piękną melodią i tekstem. A z zagranicznych przebojów pary decydują się na "I wonder why" Curtisa Stiger'a - zdradza prowadząca.

Największą trudnością dla par jest zachowanie właściwej sylwetki, w której na początku czują się dość sztywno. Panie miewają też problem z tańczeniem na obcasach lub w dużym kole od sukni ślubnej, dlatego zdarza się, że przynoszą je już na zajęcia.

Tak jest najczęściej na ostatniej próbie, kiedy taniec par jest nagrywany. Płyta, którą dostają, służy im do ostatnich ćwiczeń w domu, tuż przed weselem. Urywki z prób w swoim filmie wykorzystują też kamerzyści. Dla samych narzeczonych płyta ma dużą wartość sentymentalną, bo jest niezwykłą pamiątką z przedślubnych przygotowań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24