Na osiedlu Cegielniana jest niska zabudowa. Powstała dlatego, by nie zasłaniać widoku na rzeszowski zamek.
Wieżowiec ma mieć 25 pięter
Teraz nad brzegiem Wisłoka mają stanąć olbrzymie wieżowce - najwyższy o wysokości 25 pięter, pozostałe dwa na 18 i 9 kondygnacji. To właśnie zbulwersowało ludzi.
- Jesteśmy zszokowani tym pomysłem. To tak, jakby ktoś na krakowskich plantach chciał postawić wieżowce - mówi Grzegorz Słysz, mieszkaniec osiedla Cegielniana.
- To raczej idealne miejsce na park i miejsce wypoczynku. Są tu przecież drzewa - dodaje Anna Sebastiańska, mieszkanka ul. Cegielnianej. - Miasto powinno dbać o nasze interesy, a nie inwestorów - uważa.
Będą protestować do skutku
W tej chwili inwestor (firma Auto Centrum z Rzeszowa) czeka na warunki zabudowy. Prawdopodobnie wkrótce otrzyma pozwolenie na budowę. Mieszkańcy osiedla zapowiadają, że protest wyślą do każdego z radnych miasta. Będą ich chcieli namówić, żeby zablokowali inwestycję.
- Nie ulega wątpliwości, że tereny te powinny być zagospodarowane. Rozumie obawy mieszkańców, dlatego poprosimy prezydenta, aby przedstawił nam warunki zabudowy, jakie wydał inwestorowi - mówi Robert Kultys, radny PiS.
Radni miejscy mogą nie zgodzić się na wzniesienie wieżowców. Ale jeszcze nie wiadomo, jaka będzie ich decyzja i czy poprą starania mieszkańców, by powstał tutaj park albo bulwary.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"