MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie kupuj śmierci na 4 kółkach!

MJ
Od stycznia tego roku przez polskie granice wjechało do kraju około 100 tys. używanych samochodów. Większość z nich to auta powypadkowe. Właśnie nad ich uzdatnieniem pracuje teraz tysiące warsztatów.

Wiele z nich to prawdziwe wraki. Po kuracji odmładzającej wyglądają jak nowe. Ale tylko wyglądają. Nie są natomiast bezpieczne. Mimo to pojawią się na giełdach i w komisach. Według badań GUC, SAMAR i Polskiej Izby Motoryzacyjnej wynika, że z półtora miliona aut używanych sprowadzonych do Polski w latach 1990-2001 aż 68 proc. jest źle naprawionych i zagraża bezpieczeństwu. 23 proc. tych aut powinno być natychmiast wycofanych z ruchu z powodu zbyt dużego odkształcenia płyty podłogowej. Co ósme jeżdżące po polskich drogach auto jest "więcej niż dwuśladem". Zdaniem Emila Wolskiego, prezesa Stowarzyszenia Rzeczoznawców Samochodowych Expertmot, do zdeformowanej płyty podłogowej można zamocować zawieszenie w taki sposób, że geometria układu jezdnego będzie prawidłowa. Jednak jazda takim autem to ciągłe ryzyko. Kierowcy grozi nagła utrata części zawieszenia, niespodziewanej wywrotki, czy zderzenia. Dlatego tak ważne przy zakupie auta używanego jest badanie techniczne płyty podłogowej. To nie kaprys, ale konieczność jeśli chcemy bezpiecznie jeździć. Temat ten w kwietniowym numerze Readers Digest podejmuje Zuzanna Csato w artykule "Auta z przeszłością". To już piąta akcja tego popularnego miesięcznika z cyklu "Z Readers Digest bezpieczniej".
- Najgorsza w takiej sytuacji jest niewiedza. Dlatego organizujemy akcje takie jak ta. Chcemy żeby wszystkie media podchwyciły ten temat. To nasz obowiązek, bo każdy z nas może paść ofiarą rozpędzonego śmiercionośnego wraka - powiedziała Olga Pomianowska z Redersa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24