Oleisty wyciek z budowy przy Wisłoku w Rzeszowie. "Rzeczka z tłustymi plamami", opisuje Czytelnik. Miasto zbadało sprawę

Powstające przy skrzyżowaniu al. Kopisto i ul. Podwisłocze w Rzeszowie, tuż przy Moście Zamkowym, Apartamenty Zamkowe II będą budynkiem mieszkalno-usługowym. Inwestorem jest Hartbex, a nowy blok od strony ul. Podwisłocze ma mieć 17 pięter, z drugiej strony: 15. Wokół działki od jakiegoś czasu stoi ogrodzenie, prace trwają. Do naszej redakcji napisał Czytelnik, który zauważył przy placu budowy coś niepokojącego.

- Od kilku dni z budowy Hartbexu przy Moście Zamkowym zauważyć można wyciek z tłustymi plamami. Podczas deszczowych dni bardzo nie dziwiło mnie to, ale w dniu wczorajszym nie było opadów, a z budowy nadal płynęła rzeczka z tłustymi plamami - opisał pan Marek, mieszkaniec Rzeszowa.

Inny Czytelnik przekazał nam, że strumień oleistej cieczy jest coraz bliżej koryta Wisłoka i lada dzień może do niego wpłynąć.

Oleista substancja wypływa z budowy przy Wisłoku w Rzeszowie. Miasto: to tylko zabarwiona woda

Na naszą prośbę miasto postanowiło sprawdzić, czym jest wyciekający z budowy płyn. Na ogrodzonej działce miejskie służby przeprowadziły kontrolę.

- Podczas wizji na placu budowy wraz z funkcjonariuszami straży miejskiej stwierdzono, że blisko ogrodzenia w miejscu, z którego wycieka woda znajduje się pryzma ziemi. Kierownik budowy poinformował, że ostatnie opadu deszczu spowodowały wyciek wody z pryzmy pod ogrodzenie oraz, że kolor rdzawy spowodowany jest wybarwieniem kamieni z ziemi - wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Dodaje, że kierownik budowy obiecał przesunąć pryzmę dalej od ogrodzenia i pogłębić ją, żeby nie doszło w przyszłości do podobnych wycieków po deszczu. Sam płyn, według pracowników Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta Rzeszowa, to po prostu bezzapachowa woda zabarwiona ziemią.