OPTeam Resovia będzie grać derby w Hali Podpromie. Beniaminek 1 ligi szuka młodzieżowców

OPTeam Resovia pozyskał Kacpra Młynarskiego (32 lata, 202 cm), ostatnio skrzydłowego Sokoła Łańcut, który 15 lat temu zaczynał karierę w nieistniejącym KKS-ie Resovia.

- Cieszy mnie ten transfer. Myślę, że Kacper będzie pełnił ważną rolę w zespole. Chcemy wzmocnić każdą pozycję - podkreśla Kamil Piechucki, który kilka lat temu prowadził Kacpra w Spójni Stargard.

Wiadomo na razie, że z dotychczasowych graczy w ekipie znad Wisłoka nadal będą występować: Dawid Zaguła, Norbert Ziółko, Wojciech Wątroba. Trwają poszukiwania koszykarzy młodzieżowych, bo na zapleczu ekstraklasy w każdym meczu na boisku musi przebywać przynajmniej jeden taki gracz.

- To, czy uda nam się z niektórymi zawodnikami przedłużyć umowę, będzie determinowane tym, na jakie pozycje pozyskamy koszykarzy młodzieżowych - wyjaśnia Jakub Gibała, prezes klubu z Rzeszowa.

Budżet beniaminka się zwiększy, ale działacze nie muszą się nerwowo rozglądać za sponsorami.

Grupa ludzi, która nas wspiera, jest szeroka i kocha ten sport. Wiedzą, na co łożą środki i sami bywają na meczach, ubrani w klubowe koszulki. Mamy deklarację dalszej pomocy, a budżet nie musi być drastycznie zwiększony, bo już w drugiej lidze był niemały

mówił w rozmowie z TVP Rzeszów szef OPTeam Resovii.

Hala przy Towarnickiego okazała się nad wyraz szczęśliwa dla „Bieszczadzkich Wilków”. Wygrali w niej wszystkie mecze, ale jeśli drużyna będzie zwyciężać w 1 lidze, potrzebna będzie większa pojemność trybun.

Pogramy w trybie mieszanym. Część meczów, tych najbardziej atrakcyjnych, jak na przykład derby, odbędzie się w Hali Podpromie. Resztę zagramy w hali na Towarnickiego, ale zostanie ona dodatkowo wyposażona w rozsuwane trybuny za koszami

dodał prezes OPTeam Resovii.