Wisła Sandomierz to zespół wyżej notowany od Wisłoki, ale jednak piłkarze trenera Dariusza Kantora pokazali, że pozycja w tabeli wcale nie zawsze musi mieć odzwierciedlenie w tym, co dzieje się na boisku. Biało-zieloni prowadzenie objęli już w 26. minucie po strzale z rzutu wolnego Kozłowskiego. Wisła nawet nie zdążyła się porządnie otrząsnąć, a było już 2:0 po golu Siedlika. I to jednak nie zadowoliło dębiczan i 5 minut po golu Siedlika karnego wywalczył Sojda. Piłkę na 11. metrze ustawił Sebastian Fedan, który pewnie wykonał rzut karny i podwyższył na 3:0 dla Wisłoki.
Można śmiało powiedzieć, że w pierwszej części gry dębiczanie po prostu znokautowali rywala i w drugiej części gry miejscowi po prostu nie byli w stanie nic zrobić. Tymczasem drużyna z Dębicy wcale nie zadowoliła się zdobyczą bramkową z pierwszej połowy i jeszcze 5 minut przed końcem zdobyła czwartego gola za sprawą Palonka.
Wisłoka więc zainkasowała kolejne trzy punkty tej wiosny. Warto dodać, że było to następne efektowne zwycięstwo ekipy Dariusza Kantora.
Wisła Sandomierz - Wisłoka Dębica 0:4 (0:3)
Bramki: 0:1 Kozłowski 26, 0:2 Siedlik 29, 0:3 Fedan 34-karny, 0:4 Palonek 85.
Wisła: Jurewicz – Klockowski (46 Wiśniewski), Sudy, Serek, Kuśmierczyk - Zawiślak, Chmielowiec (63 Stasiak), Tyl, Antochów (63 Taranek), Stańczyk (72 Pieniążek) - Matuszewski. Trener Rafał Wójcik.
Wisłoka: Libera - Król, Cabała, Kozłowski - Zygmunt, Fedan (82 Mazur), Prokop (63 Palonek), Rębisz - Sojda (72 Pawlak), Siedlik (72 Lubera), Kamiński (63 Łanucha). Trener Dariusz Kantor.
Sędziował Nestorowicz (Biała Podlaska).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"