Piłka ręczna. Weekendowe mecze podkarpackich drużyn. Trzy ligowe zwycięstwa

Puchar EHF

Eurobud JKS Jarosław - - Cabooter HandbaL Venlo 27:29 (14:15)

Handball: Marszałek, Margiel – Ginalska 2, Płocica, Perykasza, Szczęsna 5, Lasek 6, Warias 2, Kwater 1, Puchalska 1, Pełzak, Jamrozik 6, Zielonka 3, Tomaszewska 2, Dymnicka. Trener Jakub Bober

Kary 10 i 6 min.

Widzów 100.

Rzeszowianki idą za ciosem i wygrały kolejne spotkanie. Miejscowe dość szybko wypracowały sobie przewagę pozwalającą im grać spokojnie. Handball już w 10 minucie miał cztery bramki na plusie. Mimo usilnych starań przyjezdnych, przewaga ta utrzymała się do końca pierwszej odsłony. Druga połowa zaczęła się podobnie jak pierwsza. Gospodynie szybko rzuciły trzy bramki z rzędu i powiększyły przewagę do sześciu trafień. Zryw przyjezdnych nie na wiele się zdał. Kolejna seria tym razem czterech goli z rzędu praktycznie rozstrzygnęła losy meczu (24:16). W końcowych dziesięciu minutach skuteczniejsze okazały się przyjezdne, jednak wcześniej wypracowana przewaga pozwoliła naszemu zespołowi spokojnie dowieźć zwycięstwo do końcowej syreny.

Pozostałe wyniki:

Varsovia – Korona 25:27 (16:13);

AZS UMCS – Handbal W. 27:29 (13:14);

PreZero – AZS UW 33:21 (18:7);

SMS – Marcovia 34:29 (20:15);

JKS San – AZS AWF przeł. na 11.10.

Handball Stal: Dekarz, Wiśniewski – Wilk 3, Nowak, Ruhnke 4, Babicz 5, Kotliński, Graczyk 5, Wołyncew, Napierała 1, Kaźmierczak, Smoliński 7, Stefani, Włoskiewicz 1, Osmola, Krzysztofik 1. Trener Rafał Gliński.

Spotkały się dwa równorzędne zespoły. Przez większość meczu wynik oscylował wokół remisu. W końcówce emocji było co nie miara. Gdy w 54 minucie miejscowi prowadzili 25:21, wydawało się, że już im nic nie grozi. Przyjezdni jednak zerwali się jeszcze raz. Na szczęście dla Stali w ostatnich minutach świetnie zagrała obrona i stalowcy mogli się cieszyć ze zwycięstwa.

Orlen Upstream: Sar 1, Nowak, Zajdel – Walczyk, Guzdek 1, Ćwięka 14, Biernat, Makuła 3, Świt, Kroczek 3, Wandzel 3, Krytski, Kubisztal, Makowiejew 5, Światłowski 5. Trener Przemysław Korobczak.

Przemyślanie z Łodzi wywożą komplet oczek. Do przerwy mecz był wyrównany, na przerwę drużyny zeszły z wynikiem remisowym. W drugiej połowie gościom udało się zbudować przewagę i wywalczyć zwycięstwo.

Pozostałe mecze:

Olimpia - Wieluń 33:26;

Zagłębie - Warmia 30:29 (14:18);

Nielba – Padwa 27:25 (14:14);

Legionowo – AZS AWF 32:29;

Autoinwest - Śląsk przeł.