PKO Ekstraklasa. PGE Stal Mielec wygrała wyjazdowy mecz ze Śląskiem Wrocław. Kolejny gol Ilji Szkurina [ZDJĘCIA, BRAMKA]

Pierwszy kwadrans mógł się podobać kibicom. Obie ekipy szukały swoich szans i chciały otworzyć wynik. Najbardziej niebezpiecznie było po stałym fragmencie gry Śląska, po którego wykonaniu Mateusz Kochalski dwa razy ratował swój zespół po strzałach Aleksa Petkowa i Patryka Janasika. Mielczanie też umieli rozpracować defensywę wrocławian, ale nie brakowało kropki nad „i”, czyli konkretnych strzałów. Sytuację mielczan mogło nieco skomplikować to, że żółtą kartkę już w ósmej minucie meczu otrzymał środkowy obrońca PGE Stal – Mateusz Matras.

W ostatniej akcji pierwszej połowy mielczanie otworzyli wynik tego meczu. Przy rozegraniu rzutu wolnego kreatywnością wykazali się Krystian Getinger (wykonawca stałego fragmentu gry). „Getek” uruchomił Ilję Szkurina, ten na „zamach” położył jednego z rywali, a potem z około 11. metrów uderzył nie do obrony. Prowadzenie PGE Stali nie można nazwać przypadkowym, bo podkarpacki zespół mocno pracował na tego gola.

Zaraz po przerwie z animuszem zaatakowali gospodarze. Erik Exposito niepokoił Kochalskiego, a aktywny był też Piotr Samiec-Talar. Niedługo później poprzeczka uratowała PGE Stal od utraty gola.

W kolejnych minutach mielecki umiejętnie oddał grę od własnej bramki.

Bramka: Szkurin 45.

Śląsk: Leszczyński - Konczkowski (66 Żukowski), Bejger, Petkow, Janasik - Samiec-Talar (66 İnce), Pokorný, Olsen (46, Klimala ż), Schwarz (82 Rzuchowski), Leiva (87 Petrow) - Expósito. Trener Jacek Magiera.

PGE Stal: Kochalski - Jaunzems, Esselink, Matras ż, Pingot, Getinger - Domański, Santos ż (56 Guillaumier), Hinokio, Strzałek (56 Wołkowicz) - Szkurin. Trener Kamil Kiereś.

Sędziował: Musiał (Kraków).
Widzów: 12 646.