PKO Ekstraklasa. PGE Stal Mielec zremisowała z Cracovią 2:2. Nasz zespół odrabiał dwubramkową stratę [BRAMKI, ZDJĘCIA]

Mielecki zespół przystępował do tego meczu z optymistycznym i ofensywnym nastawieniem. W rozegraniu piłki mógł pomóc ustawiony tym razem w roli obrońcy Piotr Wlazło, którego większość kojarzy z gry w roli środkowego pomocnika.

Pierwsi jednak „setkę” imieli gospodarze. Takuto Oshima był już oko w oko z Mateuszem Kochalskim, ale górą był bramkarz PGE Stali. Chwilę później krakowianie wybijali piłkę przed pole karne, a na strzał z prawie 30. metrów zdecydował się Krystian Getinger. Piłka po strzale kapitana PGE Stali trafiła w słupek. Mecz był wyrównany, przy trudnej murawie bramkarze i obrońcy obu ekip unikali rozgrywania piłki przy swoim polu karnym.

W międzyczasie Michał Trąbka oddał groźny strzał z dystansu. Cracovia była groźna po stałych fragmentach gry. Po jednym z rzutów po „główce” Kamila Glika piłka trafiła w poprzeczkę. Do końca pierwszej połowy żadna ze stron nie stworzyła bramkowej sytuacji.

Po zmianie stron obie ekipy chciały otworzyć wynik. W końcu pięknym i skutecznym uderzeniem sprzed pola karnego popisał się Benjamin Kallman.

Kilka minut później Cracovia prowadziła już różnicą dwóch bramek. Karnego, podyktowanego po faulu Getingera na Patryku Makuchu, wykorzystał były gracz m.in. Karpat Krosno – Karol Knap.

Mielczanie złożyli broni i szukali swoich szans. Matthew Guillaumier oszukał kilku rywali i podał do Kai Miruluoto, z Fin też balansem ciała zwiódł dwóch obrońców i oddał skuteczny strzał.

PGE Stal nie zadowoliła się gole kontaktowym. Maciej Domański znalazł w polu karnym Meriluoto. Fina powalczył z Glikiem, piłka trafiła do Getingera, a ten głową skierował ją do siatki.

Bramki: 1:0 Källman 69, 2:0 Knap 80-karny, 2:1 Meriluoto 86, 2:2 Getinger 87.

Cracovia: Madejski - Râpă, Glik, Hoskonen, Ghiță, Skovgaard - Knap (81 Bochnak), Atanasov, Oshima - Makuch, Källman. Trener Jacek Zieliński.

PGE Stal: Kochalski - Jaunzems (73 Stępień), Wlazło, Matras, Leândro, Getinger - Domański, Guillaumier, Trąbka (82 Hinokio), Wołkowicz (72 Meriluoto) - Szkurin (82 Wolsztyński). Trener Kamil Kiereś.

Sędziował Sylwestrzak (Wrocław). Widzów 5164.