Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po stu latach powstanie żołnierski cmentarz na zboczach Manyłowej w Bieszczadach. Odnaleziono tam szczątki poległych [ZDJĘCIA]

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Ewa Wydrzyńska-Scelina
Manyłowa to historyczna nazwa góry Łysy Wierch. Tu to w marcu 1915 roku rozegrała się wielka bitwa między wojskami armii rosyjskiej i austro-węgierskiej. Zginęły setki żołnierzy. Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne "Galicja" i Nadleśnictwo Baligród chcą upamiętnić tragiczne wydarzenia sprzed ponad stu lat, urządzając na zboczach Manyłowej cmentarz żołnierski.

Według różnych danych, w czasie zimowych walk w 1915 roku, na zboczach góry poległy tysiące żołnierzy armii carskiej i austro-węgierskiej. Według historyków na Manyłowej miała miejsce wielka detonacja. W wyniku akcji minerskiej oddziały austro-węgierskie wysadziły rosyjskie pozycje obronne w powietrze, zdobywając tym samym górę.

- Gdy 12 marca 1915 roku po południu oficer dowodzący pracami ziemnymi odpalił minę, wybuch dosłownie "uniósł górę w powietrze". Silnie umocniona pozycja wroga na szczycie Manyłowej została zniszczona, zaś na jej miejscu powstał spory krater. Większość obrońców zginęła, zaś tuż po eksplozji grupa szturmowa c.k. 24 pułku piechoty zdobyła szczyt, biorąc do niewoli sporą grupę jeńców. Historia głosi, że poległych w wyniku wybuchu i walk na szczycie pochowano prowizorycznie w powstałym leju, tworząc w nim bratnią mogiłę - przypomina Ewa Wydrzyńska-Scelina z Nadleśnictwa Baligród.

Poległych chowano w pośpiechu, w zbiorowych i pojedynczych mogiłach na zboczach góry. Przez wiele lat teren tutejszych walk i wydarzenia z I wojny światowej pozostawały w pamięci tylko nielicznych, o czym świadczą zamazane, emaliowane tabliczki z napisem "Nieznany żołnierz 1915 r".

O upamiętnienie ofiar zabiegali od kilku lat społecznicy. Poszukiwaniami na tym terenie zajęli się już jakiś czas temu członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja".

- Znajdowano tu między innymi elementy broni obu armii, klamry od pasów, fragmenty skórzanych ładownic, tzw. bączki z czapek, bagnety, manierki czy saperki i sporo innego wyposażenia używanego przez żołnierzy w tamtym okresie - opowiada Artur Hejnar, wiceprezes Stowarzyszenia.

CZYTAJ TEŻ: Dwa miliony ofiar i wielkie zniszczenia. O tym przypomni Szlak Wielkiej Wojny, tworzony w Bieszczadach i Beskidzie Niskim [ZDJĘCIA]

Prowadzone przez pasjonatów prace pozwoliły ustalić hipotetyczne miejsce podkopu i detonacji, która wstrząsnęła górą. Te ustalenia wymagały jednak weryfikacji podczas specjalistycznych badań.

Instytut Pamięci Narodowej wydał zgodę na przeprowadzenie ekshumacji pięciu mogił. We współpracy Nadleśnictwa Baligród, Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" oraz gminy Baligród działania te zostały podjęte w ub. weekend.

Wstępnie ekshumowano szczątki jednego żołnierza, znanego z imienia i nazwiska oraz szczątki dwóch niezidentyfikowanych.

Na szczycie góry utworzono mogiłę imienną i zbiorową, przez co powstał zaczątek przyszłego cmentarza.

- Już ubiegłym roku Nadleśnictwo Baligród uzyskało decyzję wojewody podkarpackiego zatwierdzającą przedstawiony plan cmentarza i jego budowę. To również początek prac archeologicznych na tym terenie - mówi Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.

- Działania te pozwolą po 106 latach uczcić pamięć poległych i ocalić tamte tragiczne wydarzenia od zapomnienia. Czas działa na niekorzyść i zaciera wszelkie ślady - dodaje Ewa Wydrzyńska-Scelina.

Cmentarz będzie miał wymiar międzynarodowy: w tej okolicy ginęli żołnierze aż dziewięciu narodowości. W planach jest także urządzenie izby pamięci, w której zgromadzone zostaną artefakty związane z wydarzeniami Wielkiej Wojny w rejonie Baligrodu.

ZOBACZ TEŻ:

Gotowy jest już plan rekonstrukcji Cmentarza Wojennego w Drohojowie w gminie Orły, niedaleko Przemyśla. Został opracowany na podstawie archiwalnej dokumentacji z okresu I wojny światowej. Później rekonstruowane będą kolejne cmentarzem m.in. w Hnatkowicach i Chałupkach Bełwińskich.Na Cmentarzu Wojennym w Drohojowie spoczywają szczątki żołnierzy niemieckich i rosyjskich. Niemieckie mogiły mają wyryte nazwiska żołnierzy, część z nich ma polskie brzmienie. Projekt rekonstrukcji cmentarza został sfinansowany przez Gminę Orły.ZOBACZ TEŻ: Forty Twierdzy Przemyśl

Tak po rekonstrukcji będzie wyglądał Cmentarz Wojenny w Droh...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24