Pod naporem śniegu i lodu zawaliły się namioty galerii kultowych samochodów w Korczynie [ZDJĘCIA]

- Dach namiotowej hali nie wytrzymał ciężaru lodu, cała konstrukcja się zawaliła - mówi Mirosław Pelczar, właściciel galerii i słynnej pijalni czekolady w Korczynie.

Jak podkreśla, były to profesjonalne namioty wystawowe.

- Nie spodziewaliśmy się takiej sytuacji - opowiada Mirosław Pelczar. Tłumaczy, że namioty były na bieżąco odśnieżane.

- Jeszcze w poniedziałek wieczorem, ok. godz. 22, byłem je obejrzeć. Nie wyglądały na przeciążone, nie były zdeformowane. Nic na wskazywało na to, że dojdzie do katastrofy. Być może to stało się przez śnieg, który sypał w nocy.

Właściciel jest załamany, tym bardziej, że to już kolejne zniszczenia spowodowane przez pogodę, których doświadczył. Latem ub. roku galeria została zalana przez powódź.

Teraz po raz kolejny liczy straty. Nie ukrywa, że są bardzo duże.

- Na szczęście nie takie, jak zapowiadał to widok pobojowiska, które zobaczyliśmy przed południem. Myślałem, że samochody będą zupełnie zniszczone. Nie jest jednak tak źle. Trudno mi w tej chwili ocenić rozmiar szkód. Same namioty to koszt ok. 40-50 tysięcy. Teraz już do niczego się nie nadają. Tniemy je właśnie na złom - mówi.

W usuwaniu skutków zawalenia się namiotów pomagają strażacy. Na miejscu pracowały trzy zastępy (OSP Korczyna i JRG Krosno). Potrzebny był ciężki sprzęt. Zdjęta została powłoka namiotów, rozebrana metalowa konstrukcja.

- Teraz myślimy zabezpieczyć samochody, szukamy dla nich miejsca - mówi Mirosław Pelczar.

W namiotowej części galerii znajdowało się kilka perełek słynnej ekspozycji, m.in. Batmobil (samochód będący znakiem rozpoznawczym kultowego filmowego Batmana).

W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Galeria zimą jest zamknięta dla zwiedzających.

ZOBACZ TEŻ: Pod naporem śniegu runął dach magazynu z częściami motocyklowymi w Rzeszowie - 25.01.2021