Pogoń-Sokół, Stal i Cosmos walczą o awans do trzeciej ligi, a dwa zespoły o utrzymanie w czwartej

JKS Jarosław po zaległym, wyjazdowym zwycięstwie nad Sokołem Kolbuszowa Dolna (1:0, gol: Dusiło) jest już prawie pewny swego. Zmiana trenera podziałała mobilizująco na zawodników. Oprócz świetnych wyników (3 wygrane z rzędu - przyp. red.) dużo pomogło utrzymanie w trzeciej lidze KS-u Wiązownica. W dwóch ostatnich meczach JKS musi zdobyć tylko punkt, żeby być pewnym utrzymania.

- Jedziemy do Ropczyc po trzy punkty i dalej kontynuować zwycięską serię. Chcemy zamknąć temat utrzymania w weekend - zaznaczył trener Tomasz Przewoźnik, który razem z Szymonem Szydełko objął JKS trzy tygodnie temu.

Matematyczne szanse na utrzymanie ma jeszcze Stal II Rzeszów, ale trudno przypuszczać, by rezerwy w niedzielnym pojedynku z liderem zdobyły jakieś punkty, a tylko wygrana może przedłużyć ich nadzieje na pozostanie w 4. lidze. Pogoń-Sokół Lubaczów nie może sobie pozwolić na stratę, bo znajdujące się tuż za jej plecami SPEC Stal Łańcut i Cosmos Nowotaniec tylko czyhają na potknięcie rywala.

Skupiamy się na najbliższym meczu ze Stalą II, bo jeżeli go nie wygramy, nie wszystko w ostatniej kolejce będzie od nas zależało

powiedział Szymon Dziadosz.

Napastnikowi beniaminka z Lubaczowa należy przyznać rację, bo jeden punkt przewagi nad pozostałą dwójką zespołów nie daje marginesu błędu. Aby grać w przyszłym sezonie ligę wyżej, trzeba do końca wygrywać. W terminarzu oprócz wspomnianej Stali II mają jeszcze Legion Pilzno. Ten mecz rozegrają przed własną publicznością, z którą chcą świętować historyczny sukces.

Liczymy, że przyjdzie bardzo dużo kibiców i będą nas wspierać w meczu o upragnioną trzecią ligę

zakończył Szymon Dziadosz.

Z każdą kolejką coraz mniej niewiadomych, ale na najważniejsze rozstrzygnięcie musimy jeszcze poczekać. W miniony weekend poznaliśmy dwóch z pięciu beniaminków nowego sezonu w 4. lidze. Są nimi: Czarni Jasło i Orzeł Przeworsk.

Z 3 ligi spadają natomiast: Karpaty Krosno i Sokół Sieniawa. Wymienione drużyny zastąpią spadkowiczów, których na dzisiaj pewnych jest pięciu: Korona Rzeszów, Lechia Sędziszów Młp., Polonia Przemyśl, Resovia II i Błękitni Ropczyce.