Pomóżmy w rehabilitacji młodego łosia

Adres aukcji "Pomóż przywrócić łosia naturze":

http://allegro.pl/na-ratunek-losiom-pomoz-przywrocic-losia-naturze-i2386911408.html

Matyldę, bo tak nazwano samicę łosia, najpierw potrącił samochód w okolicach Tomaszowa Lubelskiego, a następnie pogryzły psy. Łoś miał pozrywane mięśnie w okolicach stawu łokciowego w prawej przedniej nodze oraz poważne uszkodzenia struktur kostnych, nerwów i ścięgien w obrębie samego łokcia.

- Rokowania określiliśmy jako bardzo niepewne, ale pomimo obrażeń postanowiliśmy robić, co w naszej mocy w kierunku uratowania pełnej sprawności łapy. Zwierzę jest po dwóch ciężkich i czasochłonnych zabiegach chirurgicznych, podczas których zszywając pozrywane w wielu miejscach mięśnie próbowaliśmy odtworzyć strukturę tkanek z przed wypadku. Matyldę czeka jeszcze jedna poważna operacja - mówi Jakub Kotowicz z ORZW.

- Kluczowym czynnikiem, niewątpliwie sprzyjającym nam w leczeniu, jest niemowlęcy wiek łoszy i to w nim pokładamy największą nadzieję. Tkanki tak młodego organizmu, będące w stałym i szybkim rozwoju, naturalnie posiadają kilkukrotnie szybsze zdolności regeneracyjne niż w przypadku osobników dorosłych, ale nawet pomimo tego faktu, naszego łosia czeka bardzo długa i intensywna rehabilitacja - dodaje.

Pracownicy ośrodka jak na razie karmią łosia z butelki mlekiem zastępczym. Jest to największy ssak kopytny z rodziny jeleniowatych, co automatycznie pociąga za sobą dużo większe zapotrzebowanie na pożywienie, niż wynosi ono w przypadku młodych saren. Dziennie Matylda wypija ok. 2 litrów mleka. Ilość ta będzie zwiększać się wraz z jej przyrostem masy.

- Proces leczenia zwierzęcia jest niezwykle kosztowny. Nie licząc samej opieki medycznej, duże kwoty pociąga za sobą zapewnienie jemu odpowiedniej ilości pożywienia - wyjaśnia Kotowicz.

ORZW za pomocą serwisu Allego sprzedaje kieszonkowe kalendarze, w cenie 5 zł za sztukę. Zebrane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na rehabilitację łosia.