Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawica Podkarpacka odpuszcza Ferencowi, ale nadal patrzy mu na ręce

Karolina Jamróg
Ireneusz Dzieszko.
Ireneusz Dzieszko. Archiwum
Prawica Podkarpacka zapowiada wstrzymanie akcji o odwołanie Tadeusza Ferenca. Ale zapowiada, że dalej będzie kontrolować miejskich urzędników. Teraz chce, żeby sprawą przetargu na budowę skateparku zajęła się prokuratura. Dzisiaj złożyła w tej sprawie doniesienie.

Miasto ogłosiło przetarg na budowę skateparku według starego projektu, ale ustami rzecznika zapewnia, że inwestorzy wiedzą o zmianach i skatepark wybudują zgodnie z poprawioną wersją.

- Na stronie internetowej miasta, nawet małym druczkiem nie ma, że projekt będzie inny. Skąd przedsiębiorca ma wiedzieć, co tak naprawdę będzie budował. Chyba że urząd jeszcze przed rozstrzygnięciem wie, kto będzie wykonawcą - mówi Ireneusz Dzieszko, który w imieniu PP złożył w środę wniosek do prokuratury.

Zapowiedział również wstrzymanie akcji referendalnej w sprawie odwołania prezydenta Ferenca.

- Nie będziemy nakłaniać ludzi do popierania referendum, bo nie stać nas na walkę z miastem - mówi.

Chodzi o 80 tysięcy ulotek, które miasto rozesłało do mieszkańców. Autorzy wymieniają w niej listę inwestycji zrealizowanych w ostatnich latach i pokazują o ile od 2003 roku, powiększył się budżet miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24