Prokuratura już zna zarzuty wobec KWW Konrada Fijołka Rozwój Rzeszowa. Czy z Urzędu Miasta Rzeszowa wyciekły dane osobowe?

Waldemar Ruszel, rzeszowski aktywista społeczny złożył w czwartek 28 marca br. zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej dla Miasta Rzeszowa o podejrzeniu popełnienia przestępstw:

1. Przekazaniu danych osobowych do Komitetu Wyborczego Wyborców (KWW) Konrada Fijołka Rozwój Rzeszowa.
2. Wykorzystywaniu pracowników UM Rzeszowa do czynności związanych z agitacją wyborczą w godzinach pracy.

- W dniu 8 marca zadzwoniła do mnie przedstawicielka Wydziału Kultury Urzędu Miasta w celu potwierdzenia przeze mnie uczestnictwa w spotkaniu z prezydentem Konradem Fijołkiem następnego dnia. Na mój adres mailowy zostało też wysłane zaproszenie na to spotkanie. Okazało się, że nadawcą tych wiadomości był Komitet Wyborczy Konrada Fijołka Rozwój Rzeszowa - mówił W. Ruszel na konferencji prasowej.

- Otrzymałem też informacje od dwóch innych osób, że dostały takie telefony i zaproszenia na maila. Podejrzewam, że ta skala będzie większa. Społecznych rad przy prezydencie jest kilka, w każdej po kilkadziesiąt osób - dodał aktywista.

Jego zdaniem, sytuacja, w której pracownicy Urzędu Miasta w godzinach pracy dzwonią do ludzi, by potwierdzić obecność na wydarzeniu, które nie dotyczy jednak jako prezydenta, tylko jego startu w wyborach, budzi duży niesmak. Podkreśla też, że nie wie, w jaki sposób komitet wyborczy prezydenta zdobył jego prywatny adres i nie wyklucza, że takie zaproszenia na konwencję wyborczą wysłano też do pozostałych członków Społecznej Rady Kultury i innych tego typu rad przy prezydencie miasta.

W tej sytuacji, W. Ruszel 13 marca br. o tej sytuacji poinformował Inspektora Ochrony Danych Osobowych Urzędu Miasta. 14 marca zgłosił sprawę do Urzędu Ochrony Danych Osobowych i delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Rzeszowie, ale nie ma odpowiedzi. Dlatego 28 marca złożył zawiadomienie do prokuratury.

Prosiliśmy rzeszowski ratusz o komentarz do tej sytuacji. - Do Urzędu Miasta Rzeszowa wpłynęło w tej sprawie tylko zapytanie z Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Dotyczy ono możliwości wycieku danych osobowych. Otrzymaliśmy konkretne pytania, na które przygotowujemy odpowiedzi. Odpowiemy zgodnie z terminem jaki nam wyznaczono czyli do 12 kwietnia 2024 r. - wyjaśnia Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prasowy prezydenta Miasta Rzeszowa.