Przedsiębiorcy powiedzieli, co im przeszkadza w prowadzeniu interesów

W poniedziałek Instytut przedstawił wyniki „Regionalnego monitoringu swobody działalności gospodarczej w Polsce”. Ankiety przez rok pilotażowo prowadzone były w czterech województwach. Podlaskim, Łódzkim, Pomorskim i Śląskim. Przedsiębiorcy zostali poproszeni o ocenę kilkunastu zagadnień, z którymi stykają się w urzędach na szczeblu gminnym, powiatowym i wojewódzkim.

W kontaktach z urzędnikami, obojętnie jakiego szczebla, najniżej oceniają jakość decyzji administracyjnych i czas, jaki urzędnicy potrzebują na ich wydanie. Najwyżej strategie rozwoju. Ogólnie najlepiej zostali ocenieni urzędnicy gminni (średnia 3,36 pkt na 5 możliwych). Niżej powiatowi (3,24 pkt) i wojewódzcy (3,22 pkt).

Jak na Podkarpaciu?

Podobne odczucia mają podkarpaccy przedsiębiorcy. Jednak w przypadku naszego regionu ocena zależy od konkretnie ocenianego samorządu.

- Sprawa wygląda różnie na różnym szczeblu władzy. W województwie dobrze układa się współpraca z Urzędem Marszałkowskim, natomiast od pewnego czasu nieco gorzej z Urzędem Wojewódzkim, gdzie widać jakby czekanie na koniec obecnej kadencji rządu. Bardzo dobrze w odniesieniu do powiatu przemyskiego. Co do szczebla gminnego, to ciężko jest sprawę załatwić w Przemyślu. Tutejszym urzędnikom za wzór postawiłbym ich kolegów z Rzeszowa, Krosna czy dalszych miast, Wrocławia lub Łodzi. Tam jest pełny profesjonalizm – ocenia Roman Stępka, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej z Przemyśla oraz prywatny przedsiębiorca.

Co przeszkadza w interesach?

- Przede wszystkim chodzi o czas. U nas urzędnicy wykonują swoje czynności w takim okresie, jaki jest maksymalnie dopuszczalny. A przecież wiemy, że szczególnie dla kogoś prowadzącego interesy czas jest bezcenny – mówi Stępka.

Przedsiębiorcy twierdzą również, że klient jest dla urzędnika kimś przeszkadzającym w spokojnej pracy.

- Mam wrażenie, że u nas panuje nadal przekonanie, że ktoś prowadzący firmę to prywaciarz. W złym znaczeniu tego słowa, rodem z PRL. A urzędnik chce na każdym kroku podkreślić, jaki to on jest ważny i jak wiele od niego zależy – opowiada Kamil Domka, prowadzący firmę handlową w Przemyślu.

TO WAŻNE

Niektóre oceny wybrane z „Regionalnego monitoringu swobody działalności gospodarczej w Polsce”. Średnia z czterech województw, czyli Śląskiego, Podlaskiego, Łódzkiego i Pomorskiego

GMINY

rejestrowanie działalności gospodarczej – 3,97

jakość decyzji administracyjnych – 3,37

czas oczekiwania na decyzje – 3,32

wspieranie przedsiębiorczości – 3,03

lokalne podatki i opłaty – 3,02

pomoc publiczna – 3,00

POWIATY

funkcjonowanie programów rynków pracy – 3,30

jakość decyzji administracyjnych – 3,28

czas oczekiwania na decyzje – 3,23

prawo budowlane – 3,23

kształcenie zawodowe – 3,17

WOJEWÓDZTWA

strategie rozwoju regionalnego – 3,59

promowanie inwestycji – 3,37

regionalne programy operacyjne – 3,36

czas na decyzje – 3,06

wspieranie przedsiębiorczości – 3,03

pomoc publiczna – 2,96