Przemyska "pomarańczowa alternatywa" przedstawia swoich kandydatów do wyborów

- Startowaliśmy jako pomarańczowa alternatywa. Z uwagi na olbrzymie zainteresowanie młodych i starszych ludzi postanowiliśmy się przeobrazić w ruch, który wystawi swoich kandydatów w wyborach samorządowych. Mamy nadzieję tchnąć nowego ducha w to miasto i dodać mu trochę tlenu - mówi Andrzej Orzechowski, kandydat na radnego.

Chcą postawić na działania, które sprawią, że Przemyśl stanie się miastem atrakcyjnym dla młodych ludzi. M.in. na kulturę, rozrywkę, sport.

- W swoim programie wyborczym koncentrujemy się na człowieku, a nie na drogach czy infrastrukturze. Chcemy, aby nasze miasto wzorowało się na Wrocławiu. Tam się obecnie przenoszą młodzi ludzie. Przemyśl ma ogromny potencjał w tym zakresie - twierdzi Orzechowski.
[obrazek2] Artur "Asterix" Gerula - kandydat Wolnego Miasta Przemyśl na prezydenta Przemyśla. (fot. Norbert Ziętal)Podczas wczorajszej konferencji prasowej oficjalnie przedstawili swojego kandydata na prezydenta Przemyśla. Jest nim Artur "Asterix" Gerula. Jedynkami na listach wyborczych, oprócz Orzechowskiego, będą również Krystyna Shmeruk (organizatorka Festiwalu Galicja), Łukasz Saturczak i Sławomir Rohan. Ten ostatni osiem ostatnich lat spędził w Londynie, gdzie m.in. pracował w tamtejszym samorządzie, w tym na kierowniczych stanowiskach. Te doświadczenia chce wykorzystać teraz, po powrocie do Przemyśla.

- W tamtejszym samorządzie prezydent, burmistrz pełni funkcje reprezentacyjne. Wpływ na działanie urzędu ma menedżer, który nie zmienia się wraz z wyborami. Przemyśl jest miastem bardzo zadłużonym. Bez radykalnych oszczędności, cięcia kosztów i racjonalizacji wydatków się nie obędzie - mówi Rohan.

Członkowie Wolnego Miasta Przemyśl zapowiadają, że ich kampania wyborcza będzie bezkosztowa.

- W sprawozdaniu finansowym po wyborach chcemy w rubrykach wpisywać zera - deklaruje Orzechowski.