MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przemyśl chce być większy

Norbert Ziętal
Radni i mieszkańcy gminy Przemyśl zapowiadają, że wszystkimi legalnymi sposobami będą się bronić przed włączeniem Krównik i Nehrybki do Przemyśla. Pojada nawet do Warszawy, aby protestować przed MSWiA. Nz. od lewej wójt gminy Przemyśl, Witold Kowalski i sołtys Krównik Stanisław Szewczyk.
Radni i mieszkańcy gminy Przemyśl zapowiadają, że wszystkimi legalnymi sposobami będą się bronić przed włączeniem Krównik i Nehrybki do Przemyśla. Pojada nawet do Warszawy, aby protestować przed MSWiA. Nz. od lewej wójt gminy Przemyśl, Witold Kowalski i sołtys Krównik Stanisław Szewczyk. FOT. NORBERT ZIĘTAL
Na wsi jest lepiej niż w mieście, więc po co się do niego pchać? - pytają mieszkańcy podprzemyskich miejscowości.

Miastowi są źli, że mieszkańcy okolicznych wiosek odrzucają obiecywany im dobrobyt i nie chcą się do nich przyłączać.

- Przecież gołym okiem widać, że w naszych gminach dbają o nas lepiej - tłumaczą ludzie ze wsi.

Ul. Topolowa. Południowo-wschodnie obrzeża miasta. Na drodze dziura na dziurze. Ale już kawałek dalej trakt zmienia się nie do poznania. Inny świat. W tym miejscu miejska ulica - ta dziurawa, zmienia się w wiejską drogę - tę równiutką.

I teraz ludzie, którzy mieszkają przy tej "lepszej" Topolowej, mają przejść pod zarząd tych, którzy "dbają", czytaj: nie dbają, o tę "gorszą" część Topolowej. Bo "lepsza" część drogi leży w Krównikach, a "gorsza" - w mieście.

- Miastowi od wielu lat patrzyli na nas z zazdrością - mówi Stanisław Szewczyk, sołtys Krównik. - Bo myśmy sobie sami zbudowali wodociąg i gaz sobie założyliśmy. A oni tylko dlatego to mają, że ciągnąc te inwestycje musieliśmy ich terenem iść.

Przemyśl nie dba o przedmieścia

Szewczyk szefuje wiosce już piątą kadencję. Teraz najbardziej obawia się, że miasto nie dokończy im kanalizacji.

- Mamy kolektor - mówi sołtys. - Skanalizowana jest jedna trzecia miejscowości. Jak nam nikt nie będzie przeszkadzał, to szybko dokończymy inwestycję. Ale mieszkańcy obawiają się, że jak przejdziemy pod miasto, to nic z tego nie będzie.

Dlaczego trzeba powiększyć miasto

Dlaczego trzeba powiększyć miasto

Według władz miejskich, poszerzenie Przemyśla wpłynie korzystnie nie tylko na miasto, lecz również na przyłączane tereny. Do najważniejszych argumentów za przyłączeniem, wielokrotnie podawanych przez prezydenta Przemyśla Roberta Chomę, należą:
* pozyskanie nowych terenów pod budownictwo mieszkaniowe, przemysłowe i inwestycyjne. M.in. to ma ułatwić zdobycie dużych inwestorów, których obecnie brakuje,
* poprawa komunikacji w mieście i sąsiednich miejscowościach, dzięki większej możliwości budowy obwodnic i innych dróg,
* szybsza budowa infrastruktury technicznej, typu: kanalizacja, wodociągi, chodniki,
* większe możliwości zdobywania pieniędzy z funduszy unijnych,
* możliwość łatwiejszego przekwalifikowania działek rolnych na budowlane,
* niższe podatki,
* wzrost rangi i prestiżu miasta, a co za tym idzie nowe perspektywy rozwoju gospodarczego, pozyskanie terenów pod rekreację i turystykę

Na północno-wschodnich obrzeżach miasta jeszcze dobitniejszym przykładem różnic rozwojowych jest ul. Ceramiczna. Po jednej stronie asfaltu, czyli w Buszkowicach w gm. Żurawica, jest woda, gaz i inne udogodnienia. Po drugiej stronie asfaltu - czyli w mieście - nie ma nic. Jest tu wprawdzie tylko kilka domów, ale miasto o nich nie pamięta. Buszkowice, przynajmniej na razie, mogą nieco odetchnąć. Choć prezydent Przemyśla miał ochotę, by je przyłączyć, wojewoda wyraził się negatywnie co do tych planów.

- Władze Przemyśla nigdy nie dbały o przedmieścia i jakoś trudno uwierzyć, aby teraz nagle zaczęły to robić - mówi mieszkaniec Krównik.

Najpierw skandynawski klimat, teraz miejskie kokosy

Powiększenie miasta było jednym z priorytetów, jakie w kampanii w wyborach samorządowych w 2006 r. obiecywał ubiegający się o drugą kadencję prezydent Przemyśla Robert Choma.

Przemyśl większy najszybciej 1 stycznia 2009
Prezydent Przemyśla złożył wniosek o poszerzenie miasta o 11 sołectw z czterech gmin. Chodzi o Buszkowice i Buszkowiczki w gm. Żurawica, Hurko i Hureczko w gm. Medyka, Prałkowce i Kruhel Wielki w gm. Krasiczyn oraz Ostrów, Kuńkowce, Krówniki, Nehrybkę i Pikulice w gm. Przemyśl.
W ostatnich dniach kwietnia wojewoda pozytywnie zaopiniował przyłączenie czterech miejscowości. Hurka, Hureczka, Krównik i Nehrybki. Do końca lipca opinię musi wydać minister spraw wewnętrznych i administracji. Nie musi się kierować tym, co napisał mu wojewoda. A rząd, do którego należy podjecie decyzji, nie musi brać pod uwagę ani opinii wojewody, ani ministra. Może się okazać, że nie zostanie przyłączona ani jedna miejscowość, albo że przyłączonych do Przemyśla zostanie jedenaście miejscowości wnioskowanych przez prezydenta.
Najszybciej Przemyśl mógłby być powiększony 1 stycznia 2009 r.

Złośliwi twierdzą, że z tym priorytetem może się stać tak samo, jak ze sztandarowym hasłem pierwszej kampanii wyborczej z 2002 r. Wówczas Choma obiecywał budowę wyciągu narciarskiego. Wyciąg, który w końcu powstał za ogromne kredyty, teraz okazuje się niewypałem. Bo nie sprawdziły się publiczne przewidywania urzędników przemyskich, że nadchodzi "klimat skandynawski".

Podobnie - według krytykantów - może być z powiększonym Przemyślem. Urzędnicy obiecują nowe tereny pod budownictwo mieszkalne, a tymczasem od kilku lat jest trend ucieczki z miasta. Poza tym, najatrakcyjniejsze działki na przedmieściach już dawno zostały zabudowane.

Co sondaż to inne wyniki

Plany powiększenia miasta skonkretyzowały się jesienią ub. roku. Zaczęły się sondażem telefonicznym, który przeprowadzili pracownicy i studenci Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Wyszło im, że mieszkańcy sporej części miejscowości chcą do miasta. Wówczas jeszcze nie było wiadomo, które miejscowości Przemyśl ma zamiar wchłonąć.

- Ten sondaż był dość dziwny i jakoś nie jesteśmy przekonani co do jego rzetelności - mówi sołtys Krównik. - Dzwonili po domach, pytali tego, który podniósł słuchawkę. Jak leci, często nawet nie dociekali o wiek mieszkańca.

Z uczelnianego sondażu wyszło np., że Krówniki bardzo chcą do miasta. A tymczasem w wiosce odbył się kolejny sondaż, sołtysowo-gminny, i okazało się, że przeszło 94 proc. mieszkańców Krównik nie chce do miasta.

Gdy prezydent ogłosił wreszcie, o które miejscowości mu chodzi, przez gminy przetoczyła się fala lokalnych sondaży. I wyszło, że mieszkańcy wszystkich 11 miejscowości, na które Przemyśl ma ochotę, nie chcą do miasta. A wcześniej w studenckich sondażach zdecydowana większość chciała.

Pojadą do Warszawy bronić swego

- Nie przekonują nas argumenty, że w mieście będzie nam lepiej. Będziemy się bronić przed włączeniem - zapowiada Marian Kołodziejczyk, sołtys Nehrybki, gdzie wg lokalnego sondażu 86 proc. mieszkańców nie chce do Przemyśla.
[obrazek4] Komentarz

Większy i silniejszy Przemyśl może być korzystny nie tylko dla mieszkańców miasta, ale i okolicznych miejscowości. To oczywiste. Ale mieszkańcy wiosek mają absolutne prawo w to nie wierzyć. Takie prawo daje im dotychczasowa polityka przemyskich władz, które miejskie rubierze traktowały po macoszemu. Teraz prośby i argumenty nie wystarczą. Żeby powiększyć miasto, władze Przemyśla muszą tym ludziom coś udowodnić.


Dariusz Dziopak

Mieszkańcy gminy Przemyśl planują pojechać do Warszawy i przed MSWiA wyrazić swoje niezadowolenie na temat planów przyłączeniowych. Podobne nastroje panują w gminie Medyka. Z niej do Przemyśla ma trafić Hurko i Hureczko.

- Przychodzą do mnie oburzeni ludzie - mówi Marek Iwasieczko, wójt Medyki. - Przecież u nas 95 proc. mieszkańców opowiedziało się przeciw włączeniu Hurka i Hureczka do miasta. Tuż po ogłoszeniu opinii wojewody, byłem na szkolnej uroczystości z okazji 3 Maja. Uczniowie mówili o zaborach ziem polskich, które dokonały się w historii. I wtedy nasunęło się mi skojarzenie, że taka decyzja byłaby zaborem części naszej gminy.

- Wiele lat walczyliśmy o demokrację, a gdy ona już jest, nikt się nie liczy ze zdaniem mieszkańców - twierdzi sołtys Szewczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24