MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Resovia atakowała, Widzew Łódź grał na czas, ale dowiózł wygraną. Mecz rzeszowian obejrzało ponad 16 tysięcy kibiców

Tomasz Ryzner
Resoviacy wciąż czekają na pierwsza wygraną
Resoviacy wciąż czekają na pierwsza wygraną Krzysztof Kapica
W meczu 7. kolejki 2. ligi Resovia przegrała w Łodzi z Widzewem 1:2. Nasz zespół gola stracił po niespełna dwóch minutach gry. Sebastian Zalepa debiut w barwach naszej drużyny okrasił golem.

Resovia pozyskała nowego obrońcę, ten z miejsca strzelił dla niej gola, ale po 0:0 z Elaną problemy w tyłach wróciły. Możliwe też, że naszych graczy, którzy zwykle grają przy kilkusetosobowej publice, usztywniła frekwencja na stadionie gospodarzy. 16 tysięcy na tym poziomie rozgrywek jest czymś niezwykłym.

Tak czy owak już w 105 sekundzie było źle. Piłka po rzucie rożnym leciała długo, rzeszowiane patrzyli jeden na drugiego, bramkarz też się nie ruszył, więc Chorwat Kristo łatwo doszedł do pozycji i z woleja wpakował piłkę do siatki. W 8 minucie sędzia przerwał mecz, bo kibice odpalili środki pirotechniczne i nad boiskiem wisiał dym.

W 29 minucie w pole karne Resovii wpadł Konrad Gutowski, Bartłomiej Makowski trącił go ręką w ramię, więc rywal wyłożył się jak długi. Obrońca Resovii protestował, nie wskórał nic. Sędzia wskazał na 11 metr, a Michalski strzelił swego czwartego gola w sezonie. W 37 minucie „rogal” Gutowskiego o metr minął spojenie słupka z poprzeczką.
Po zmianie stron Resovia miała już coś do powiedzenia, choć gdyby nie Daniel, Gutowski w 55 minucie strzałem zza pola karnego „zamknąłby mecz”.

W naszej ekipie blisko kontaktowego gola był Radosław Adamski. Resovia grała odważnie. W 65 minucie Wolański znów był w opałach.
Trener Widzewa zrobił zmiany, ale „pasiaki” nie zwalniały tempa. Po rogu doczekały się nagrody. Zanim piłka wpadła do siatki, piłka odbiła się od poprzeczki. Resovia atakowała do końca, a wystraszony Widzew zaczął na potęgę grać na czas. Niestety, kary za to się nie doczekał.

Widzew Łódź – Apklan Resovia 2:1 (2:1)
Bramki
: 1:0 Kristo 2, 2:0 Michalski 29 karny, 2:1 Zalepa 78.
**Widzew: Wolański ż - Kozłowski ż, Zieleniecki, Sylwestrzak, Pięczek - Michalski, Kristo, Paulius (56 Kazimierowicz), Zuziak - Gutowski, Demjan (46 Świderski). Trener: Radosław Mroczkowski.

Resovia: Daniel - Kantor ż, Domoń, Zalepa, Mikulec - Antonik, Makowski, Kaliniec (58 Kwiek), Straszkewycz (46 Adamski ż), Feret (77 Geniec) - Buczek (66, Pyrdek ż). Trener: Szymon Grabowski.

Sędziował: Kos (Wejherowo).

Widzów: 16.721.

ZOBACZ TAKŻE - NOWINY - STADION Wojciech Zydroń Handball Camp&Festival 2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24