Robert Choma: wspólnej sesji radnych Przemyśla i Lwowa raczej nie będzie we wrześniu

Wspólna sesja jest planowana od kilku miesięcy. Na niej radni z obu miast mieli ustalić szczegóły przekazania, na zasadzie wymiany, budynków dla społeczności ukraińskiej w Przemyślu i Polaków we Lwowie.

Z propozycją zorganizowania wspólnej sesji do prezydenta Chomy zwrócił się mer Lwowa. Jeszcze przed wakacjami ustalono, że doszłoby do niej we wrześniu.

Plany te prawdopodobnie pokrzyżował niedawny rajd śladami Bandery. Jego uczestnicy chcieli przejechać przez Polskę, m.in. przez Przemyśl. Nie zezwoliło na to MSWiA. Rajd wywołał wiele negatywnych komentarzy po stronie polskiej. Z kolei nie wpuszczenie jego uczestników do Polski, spotkało się z negatywną reakcją na Ukrainie.

- To wydarzenie (nie wpuszczenie rajdu - przyp. nz), które niektórzy radni odebrali osobiście lub niedobrze, ten projekt wspólnej sesji oddala - mówił Choma

Od wielu lat Ukraińcy w Przemyślu domagają się zwrotu gmachu Domu Narodowego, przy ul. Kościuszki. Podobne żądania, w stosunku do władz lwowskich, wysuwają Polacy mieszkający we Lwowie.