Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rząd szuka pieniędzy u biedaków

RYSZARD WAŻNY
Najwięcej podatników korzysta z ulgi remontowej. W minionycm roku aż 78 proc. Teraz rząd chcą ją zlikwidować.

Janusz Majewski, pracownik jednej z prywatnych firm w Rzeszowie uważa, że jest niemorale, aby lewicowy rząd zamiast chronić najuboższe warstwy społeczne, wpędzał je za sprawą podatków w jeszcze większą biedę. - Przecież - mówi - zniesienie popularnej ulgi, zostawienie tych samych progów i skali podatkowej, to nic innego, jak wydzieranie resztek pieniędzy z portfeli biedoty. Dlaczego rząd nie weźmie się za tych, którzy zrobili majątki na przekrętach?
- Mieszkanie własnościowe w bloku użytkuję od dwudziestu pięciu lat. To najwyższy czas, aby wymienić przewody kanalizacyjne, wodne, elektryczne, bo są aluminiowe, wymienić wannę, sedes - mówi Renata Przewrocka z Rzeszowa. - Mąż ma rentę, ja emeryturę, razem 1420 zł. Uciułaliśmy trochę na remont, ale jeżeli rząd zniesie ulgę, to go nie zrobimy, bo dziewiętnaście procent od wydanej sumy, to dla nas bardzo dużo.
- Ulga remontowa ma być zlikwidowana, ale z zachowaniem praw nabytych. To znaczy, że kto w tym roku rozpocznie remont, wydając na ten cel minimum 567 zł, będzie mógł z niej korzystać do 2005 roku - wyjaśniają w informacji rzeszowskiego Urzędu Skarbowego.
Sporo osób korzystało również z ulg na kształcenie, dokształcanie i pomoce naukowe. Po ich zniesieniu oraz zachowaniu obecnej skali i progów podatkowych (19 proc. od zarobków do 37 024 zł, 30 proc. - do 74 024 zł i 40 proc. powyżej tej sumy), jak też wprowadzenie nowego podatku od transakcji kapitałowych, faktycznie zwiększy obciążenia obywateli.
- Ponieważ lokaty bankowe są niskooprocentowane, coraz więcej osób inwestuje w spółki giełdowe - mówi Grzegorz Ochab, makler z IDM Kredyt Bank SA. - Obawiamy się, że jeżeli parlament przyjmie propozycję rządu opodatkowania zysków kapitałowych, stracimy bardzo wielu klientów. Ponadto biura maklerskie nie są technicznie przygotowane do odprowadzania ewentualnego podatku. Liczymy po cichu, że może go nie będzie. Węgrzy też wprowadzili podatek od transakcji giełdowych, ale ponieważ budżet praktycznie na nim nie zyskał, a giełda straciła, więc po dwóch latach wycofano się z niego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24