Gra naszych dziewczyn zaczęła lepiej wyglądać w drugiej odsłonie, ale końcówkę lepiej nerwowo wytrzymały gospodynie.
- Następnie dziewczyny pokazały charakter i odgryzły się rywalkom odważniejszą zagrywką - tłumaczył Zbigniew Barszcz, trener Bolesława.
W trzeciej i czwartej odsłonie rzeszowskie licealistki zatrzymały dotąd dość skuteczne ataki Pogoni. Bolesław zaczął lepiej rozgrywać, a mocna zagrywka ułatwiła też zadanie dla naszego bloku.
W piątym secie mocno zmobilizowane miejscowe na siłę chciały przesadzić o wygranej, a rzeszowianki do końca pilnowały wypracowanej na początku tie-brek'a przewagi.
- Cieszą punkty i mądrość w grze moich podopiecznych. Zrobiły użytek z moich rad i po falstarcie nie przestraszyły się rywalek. Dzięki konsekwentnej grze odrobiły straty i wygrały - dodał Barszcz.
POGOŃ PROSZOWICE - BOLESŁAW V LO RZESZÓW 2:3 (25:14, 25:23, 22:25, 18:25, 12:15)
BOLESŁAW: Grzegorczyk, Szymańska, Kazała, Wilk, Świątek, Mazur, Filipowicz (libero) oraz Baran, Dorosz.
Więcej relacji z meczów II ligi siatkówki kobiet w poniedziałkowych Nowinach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Cichopek chwali się butami za koszmarne pieniądze! Zaoszczędziła po odejściu z TVP?
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru