„Marsz równości” ulicami Rzeszowa przeszedł w ostatnią sobotę. Jego organizatorzy mają żal do Tadeusza Ferenca, że ten na początku czerwca nie wyraził zgody na organizacje tego wydarzenia, tłumacząc swoje stanowisko m.in. troską o zapewnienie bezpieczeństwa w mieście.
Jego postawę ostro skrytykowali działacze SLD. Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Rzeszowa dezaprobatę dla jego działań wyraził m.in. Wiesław Buż, szef Sojuszu na Podkarpaciu, który decyzję Ferenca nazwał „niedemokratyczną.
- SLD bierze udział w wielu marszach równości w całym kraju. W tych miastach, w których włodarze miast podejmowali próby ich zakazania protestowaliśmy przeciwko temu jednoznacznie. Bo nazwa Sojusz Lewicy Demokratycznej zobowiązuje! Prawo publicznego wyrażania swoich poglądów jest zagwarantowane wszystkim obywatelkom i obywatelom przez Konstytucję RP – przypomniał Wiesław Buż.
Decyzją SLD Tadeusz Ferenc nie zostanie usunięty z partii, ale jeśli zdecyduje się na start w jesiennych wyborach parlamentarnych, nie otrzyma poparcia ugrupowania. Prezydent przekonuje jednak, że skupia się na pracy dla miasta i o starcie w wyborach parlamentarnych na tę chwilę nie myśli.
- Rzeszów staje się miastem metropolitalnym i jest tu do zrobienia mnóstwo rzeczy. Na tym się skupiam w tej chwili. SLD? Chcieli mną kierować, a ja nie pozwolę na to żadnej partii. Ja jestem prezydentem i sam podejmuję decyzje. Wybrali mnie mieszkańcy, a nie partia – komentuje stanowisko Sojuszu Tadeusz Ferenc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"