Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokół Sieniawa nie dał szans Izolatorowi Boguchwała [RELACJA, ZDJĘCIA]

Miłosz Bieniaszewski
Izolator Boguchwała przegrał u siebie z Sokołem Sieniawa 0:3.
Izolator Boguchwała przegrał u siebie z Sokołem Sieniawa 0:3. Krzysztof Kapica
Izolator Boguchwała przegrał u siebie z Sokołem Sieniawa 0:3 w drugiej kolejce piłkarskiej 4 ligi podkarpackiej. Dwie bramki dla Sokoła zdobył Dawid Kasza, a jedną Jarosław Lis.

Już w drugiej kolejce mierzyło się dwóch głównych kandydatów do awansu. Końcowy wynik może nieco zaskakiwać, ale trzeba przyznać, że zespół Marcina Wołowca w pełni na tak efektowne zwycięstwo zapracował. Goście przez niemal całe spotkanie byli zespołem zdecydowanie lepszym, grającym bardzo konsekwentnie. Przyjezdni przede wszystkim wygrali walkę o środek pola, gdzie w zespole Izolatora było chyba zbyt wielu graczy kreatywnych, a brakowało kogoś od „czarnej” roboty.

Kapitalną partię rozgrywał Damian Jędrysa, który zanotował wiele przechwytów, po których mógł uruchamiać skrzydłowych, szczególnie aktywnego na prawej stronie Jarosława Lisa. Właśnie wychowanek Stali Rzeszów otworzył wynik meczu, po tym jak przymierzył ładnie z woleja i Miłosz Lewandowski był bez szans. Do tego momentu nieco lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, ale stracona bramka nieco podcięła im skrzydła. Szybko poprawić mógł Tomasz Wilusz, lecz minimalnie przestrzelił. „Izolacja” obudziła się pod koniec pierwszej połowy. Najpierw ładnie z wolnego przymierzył Bartosz Madeja, a po chwili centra Krzysztofa Domina zatrzymała się na poprzeczce.

Izolator po zmianie stron chciał za wszelką cenę wyrównać, ale fatalny błąd popełnił Aleksander Gajdek. Młody defensor gospodarzy za krótko zagrywał do bramkarza, piłkę przejął Wilusz, minął Lewandowskiego i wyłożył futbolówkę Dawidowi Kaszy, który dopełnił formalności. Miejscowi szybko mogli wrócić do gry, bo już w następnej akcji świetną szansę miał Kamil Rębisz, ale spudłował. To się zemściło w 68. minucie, kiedy Kasza sprytnie przymierzył z ok. 18 metrów i jasnym się stało, że to Sokół zaksięguje trzy punkty.

Izolator Boguchwała - Sokół Sieniawa 0:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Lis 17, 0:2 Kasza 50, 0:3 Kasza 68.

Izolator: Lewandowski – Gajdek (57 Lusiusz), Bogacz, Dąbek, Brogowski – Rębisz, Cupryś, Zieliński (54 Skała), Madeja (72 Żuczek), Domin (68 Puc) – Róg (54 Szczoczarz). Trener Tomasz Głąb.

Sokół: Pawlus – Kardyś, Kapuściński, S. Padiasek, Siwyj – Flis (69 Stefan), Kalin, D. Jędryas, Kasza (70 Bursztyka), Lis (81 Mołdoch) – Wilusz (59 M. Jędryas). Trener Marcin Wołowiec.

Sędziował Dobosz (Krosno). Widzów 500.

Zobacz także: MAGAZYN SPORTOWY24 - Ewa "Tygrysica" Piątkowska zapowiada walkę z Brodnicką w... sądzie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24