Stal Rzeszów była lepsza po przerwie, strzeliła gola, ale punkty zdobyła Miedź Legnica

W I połowie w głównej roli wystąpili byli resoviacy. Stal po raz kolejny szybko wdepnęła w kłopoty; po podaniu od Hoogenhouta Antonik ściął do środka, huknął z dystansu, a piłka po rykoszecie od Góry była nie do obrony dla Wrąbla.

W 18. minucie brakło centymetrów do 2:0. Tym razem blisko szczęścia był Damian Michalik. Znów podawał Hoogenhout, a były stalowiec trafił w poprzeczkę. W rewanżu z dystansu celował Prokić i niewiele się pomylił.

Stal miała niby coraz więcej do powiedzenia, ale przed przerwą znów „skaleczyły” ją byłe „pasiaki”. Po wrzutce Lehaire’a ręką zagrał Danielewicz, z wolnego centrował Carolina, a niepilnowany Hoogenhout głową z 5 metrów trafił na 2:0.

Po zmianie stron ekipa znad Wisłoka zabrała się do odrabiania strat. W 54. minucie domagała się karnego po faulu Caroliny, ale po analizie sędzia nie wskazał na 11 metr.

W 72. minucie starania rzeszowian przyniosły skutek. Klasę pokazał Krystian Wachowiak; zdecydował się na indywidualną akcję, przymierzył sprzed szesnastki i zaskoczył Mądrzyka. Po trzech minutach pan Krystian znów był blisko szczęścia i tylko interwencja Kostki zapobiegła wyrównaniu.

Stalowcy przeważali, szukali gola na wagę punktu w sezonie, ale futbolowa fortuna nie pierwszy raz w tym sezonie nie chciała się do nich uśmiechnąć.

W następnej kolejce drużyna Marka Zuba gościć będzie Chrobrego Głogów. Jeśli, odpukać, nie wygra, to nawet gdyby upały ustąpiły, na Hetmańskiej zrobi się naprawdę gorąco...

Miedź Legnica – Stal Rzeszów 2:1 (2:0)

Bramki: 1:0 Antonik 4., 2:0 Hoogenhout 41., 2:1 Wachowiak 72.

Miedź: Mądrzyk – Kostka, Mijusković, Hoogenhout, Carolina – Tront – Michalik (81. Guzdek), Drygas (60. Drzazga), Lehaire (67. Pierzak), Antonik (67. Mansfeld) – Agbor (81. Niewulis). Trener Radosław Bella.

Stal: Wrąbel – Warczak, Kościelny, Góra, Wachowiak – Poczobut, Danielewicz (90. Jaworskij) – Manolo (71. Kądziołka), Kłos (60. Łyczko), Sadłocha (60. Diaz) – Prokić (71. Pena). Trener: Marek Zub.

Sędziował: Rasmus (Toruń).

Żółte kartki: Agbor – Wachowiak, Danielewicz.

Widzów 3588.