MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stal Rzeszów rozpoczyna rundę rewanżową. Chce odpłacić Odrze za 2:5 z inauguracji

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Krystian Wachowiak nie mógł zagrać w Krakowie, ale w Bełchatowie zapewne znajdzie się w wyjściowej jedenastce
Krystian Wachowiak nie mógł zagrać w Krakowie, ale w Bełchatowie zapewne znajdzie się w wyjściowej jedenastce Robert Skalski/facebook
Trzy dni po pucharowym meczu z Wisłą Stal Rzeszów rozpocznie II rundę sezonu. W niedzielne, wczesne popołudnie będzie miała okazję poprawić sobie nastrój po meczu w Krakowie (1:4) i jednocześnie wyrównać rachunki z Odrą Opole. Mecz odbędzie się w Bełchatowie (g. 12.40)

Po meczu 1. kolejki biało-niebieskim nie było do śmiechu (2:5), ale z czasem na Hetmańskiej zaczęto żartować, że gdyby Stal na inaugurację nie rozpędziła opolan, to ci nie wyglądaliby dziś na kandydata do awansu.

Rewanż rzeszowianie zagrają w Bełchatowie, 170 km od Opola, ponieważ stadion wicelidera jest w trakcie przebudowy.

- Wiemy, że stan tamtejszej murawy jest dobry, a to najważniejsze - mówi Marek Zub.

Trener stalowców dwukrotnie pracował w bełchatowskim klubie. Za pierwszym razem był asystentem Oresta Lenczyka, gdy w 2007 roku GKS zostawał wicemistrzem Polski.

W sobotę coach Stali będzie miał w głowie jednak czasy niedawne, a konkretnie 24 lipca i bolesny falstart do sezonu.

Nie ukrywam, że rewanż ma dla mnie wymiar osobisty, a sam zespół także doskonale pamięta wydarzenia z meczu z Odrą. Czas podziałał na naszą korzyść i drużyna ma już inną mentalność, inaczej postrzega własne możliwości. Pojawiło się też sporo nowych piłkarzy, którzy wtedy nie grali, ale pomogli nam wejść na wyższy poziom.

podkreśla trener zespołu znad Wisłoka

Pozmieniało się też po drugiej stronie barykady. W drużynie trenera Adma Noconia brak już Macieja Makuszewskiego, Rafała Niziołka (obaj zdobyli gole w Rzeszowie) i Adriana Purzyckiego.

- To prawda, ale Odra prezentuje stabilność w sposobie gry - zauważa Marek Zub. - Była zorganizowanym zespołem już przed inauguracją sezonu i taka pozostaje.

Stylu może nie zmienia, ale nie da się ukryć, że ekipa znad Odry straciła ostatnio rozpęd. Z ostatnich pięciu meczów wygrała jeden, pozostałe przegrywała, notując w nich bilans bramkowy 0:8. Nic zatem dziwnego, że trener Stali, choć podchodzi do przeciwnika z szacunkiem, ma dobre przeczucia przed meczem. Akcentuje je w swoim stylu, przy pomocy metafory.

Jestem przekonany, że w Bełchatowie to my będziemy trzymać pióro w ręku

zaznaczył trener Stali

Po absencji kartkowej Stal znów może liczyć na Łukasza Górę. Do gry pali się też Krystian Wachowiak, który nie wystąpił w meczu pucharowym z Wisłą Kraków (zakończył się po zamknięciu gazety), bo taki zakaz przy transferze gracza wynegocjowała... Wisła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24