Stracili prawa jazdy. Jechali zbyt szybko drogami powiatu mieleckiego

Wczoraj, 4 czerwca, kierowca volkswagena jechał z prędkością 101 km/h w Chorzelowie. Mieszkaniec powiatu mieleckiego stracił prawo jazdy i został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych i 13 punktami karnymi.

Wczoraj, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Mielcu, sprawdzali z jaką prędkością poruszają się kierowcy, jadący przez Chorzelów.

- Po godz. 9, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem marki Volkswagen. Powodem podjęcia interwencji była prędkość. Mężczyzna, w terenie zabudowanym jechał z prędkością 101 km/h, tym samym, przekroczył prędkość o 51 km/h. Za kierownicą auta siedział 26-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł, a na jej konto wpłynęło 13 punktów karnych. Dodatkowo stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy

– informuje podkomisarz Bernadetta Krawczyk, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Mielcu.

Natomiast dzisiaj, 5 czerwca, kilkanaście minut po godz. 7, w Mielcu na al. Kwiatkowskiego, policjanci mieleckiej drogówki zatrzymali kierującego bmw, który w terenie zabudowanym, przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h, jechał z prędkością 101 km/h. 20-latek został ukarany mandatem i stracił uprawnienia do kierowania pojazdami.

Także dzisiaj przed godz. 10 w Padwi Narodowej na ul. Jana Pawła II, mundurowi zatrzymali do kontroli kierującego renault. 40-letni mężczyzna jechał z prędkością 102 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem.

- Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do obowiązujących przepisów. Bez względu na to, jakim środkiem transportu się poruszamy, wszyscy chcemy tego samego - bezpiecznie dojechać do celu. Apelujemy do kierujących, aby przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zwalniali w miejscach, gdzie przepisy i zdrowy rozsądek wymagają zachowania szczególnej ostrożności

– przypomina rzeczniczka mieleckiej policji.