Sześciu nielegalnych imigrantów z Indii zatrzymanych w Bieszczadach. Wpadli również organizatorzy przerzutu

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Krościenka otrzymali informację od mieszkańców przygranicznej miejscowości, że w rejonie Góra Bandrowska przebywa kilku podejrzanie wyglądających mężczyzn.

- Natychmiast został tam skierowany patrol. Okazało się, że podejrzani to obywatele Indii, którzy pod osłoną nocy pieszo przekroczyli granicę państwa. Następnego dnia zatrzymano 42-letniego Polaka, kierowcę samochodu osobowego i jego pasażera obywatela Indii, którzy jak się okazało, byli organizatorami przerzutu i przyjechali po odbiór grupy - informuje mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Zatrzymani Hindusi to mężczyźni w wieku od 24 do 57 lat. Przyznali się do nielegalnego przekroczenia granicy z Ukrainy do Polski. Wyjaśnili, iż celem ich podróży miała być Polska albo kraje Europy Zachodniej, gdzie zamierzali podjąć pracę zarobkową. Zgodnie z umową o readmisji zostali z powrotem przekazani służbom granicznym Ukrainy.

W stosunku do kierowcy samochodu, Polaka, oraz jego pasażera, obywatela Indii z ważną kartą pobytu w Polsce, zostało wszczęte postępowanie karne o zorganizowanie przerzutu imigrantów.

Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Lesku.

Policja zlikwidowała nielegalne obozowisko imigrantów przy stacji kolejowej w Rzymie