Zerwane mosty, zalane domy, uszkodzone drogi – to skutki nawałnic jakie przeszły nad częścią województwa podkarpackiego w drugiej połowie czerwca. Na pomoc mieszkańcom dotkniętym skutkami powodzi ruszyli m.in. saperzy z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich.
POLECAMY: Odpłynęła kasa na regulację rzek na Podkarpaciu, płacimy dziś za straty. Czy coś się w tej sprawie zmieni?
- Saperzy od 28 czerwca nieśli pomoc najbardziej potrzebującym. Wykonywali zadania w bardzo różnych warunkach pogodowych i terenowych. Intensywne opady deszczu, zwiększona wilgotność oraz praca w terenie osuwiskowym znacznie utrudniały pracę operatorom sprzętu – mówi ppłk Grzegorz Grobel, dowódca 16. Batalionu Saperów.
We współpracy z 3 Batalionem Inżynieryjnym oraz 1 Batalionem Drogowo –Mostowym z Dęblina saperzy z Niska realizowali wiele zadań m.in. udrażniali i odbudowywali przepusty oraz rowy odwadniające, oczyszczali drogi z hałd błota, wykonywali dojazdy do odciętych gospodarstw i usuwali osuwiska. Na granicy miejscowości Brzuska i Huta Brzuska zerwany został most, który został odbudowany dzięki ich pomocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?