Tauron Hokej Liga. Kolejna dogrywka w Sanoku - tym razem z GKS-em [ZDJĘCIA Z MECZU I TRYBUN]

W I tercji sytuacje miały oba zespoły, a mecz był dosyć wyrównany. Nie było też żadnych momentów, w których jakaś drużyna grałaby w przewadze i żadne gole nie padły. Jednak już na początku kolejnej odsłony padła pierwsza bramka, a strzelanie rozpoczęli goście. To napędziło katowiczan - chwilę potem grali też w przewadze po karze dla Musioła, ale nie zdołali tego wykorzystać. Jednak zaraz potem trafili po raz drugi. Pod koniec tercji w przewadze grali sanoczanie, ale nie zdołali strzelić kontaktowego gola. III tercja zaczęła się od niezłych sytuacji z obu stron. Pierwsi niemoc przełamali tym razem gospodarze, którzy w odstępie kilku minut doprowadzili do wyrównania. Na rozstrzygnięcie spotkania trzeba było poczekać do dogrywki - losy na korzyść sanoczan mógł przechylić Viitanen, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Na nieszczęście miejscowych zaraz potem Marklund ustalił wynik meczu.

Tercje: 0:0, 0:2, 2:0, d. 0:1.

Bramki: 0:1 Olsson 22 (asysty: Sokay, Marklund), 0:2 Olsson 28, 1:2 Kallionkieli 47 (Ceder, Viitanen), 2:2 Bukowski 51, 2:3 Maklund 65.

STS: Salama - Binner, Lindberg, Viitanen, Ceder, Filipek - MacEachern, Florczak, Bukowski, Kallionkieli, Miccoli - Musioł, Niemczyk, Dulęba, Sienkiewicz, Dobosz - Najsarek, Fus, Rybnikar, Gnida.

Minuty karne: 2-2. Strzały: 26-31.