MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener Sokoła Łańcut uznany za najlepszego w I lidze

Tomasz Ryzner
Trener Dariusz Kaszowski nie po raz pierwszy został doceniony przez fachowców.
Trener Dariusz Kaszowski nie po raz pierwszy został doceniony przez fachowców. Krzysztof Kapica
Rozmowa z DARIUSZEM KASZOWSKIM, trenerem Sokoła Łańcut, uznanym przez tygodnik "Basket" najlepszym trenerem w I lidze męskiej

- Tygodnik "Basket" uznał cię za najlepszego trenera w I lidze. Pewnie liczyłeś po cichu na takie wyróżnienie?
- W ogóle o tym nie myślałem i nawet nic nie wiedziałem o wyborze dziennikarzy Basketu. Teraz się dowiaduję. Jestem bardzo zaskoczony. Oczywiście to bardzo miłe. Widać, jesteśmy pozytywnie postrzegani w Polsce. Sokół nie jest anonimowym klubem, docenia się pracę, wyniki drużyny. Tytuł najlepszego trenera traktuję jako nagrodę dla wszystkich osób w Łańcucie, które są związane z koszykówką.

- A na jakiego trenera w I lidze oddałby głos Dariusz Kaszowski?
- Doceniam pracę Mladena Starcevicia z Politechniki Warszawskiej. Jego zespół został mistrzem fazy zasadniczej, a przecież stracił tak dobrych graczy, jak Berisha, Lewandowski, Śnieg czy Dutkiewicz. Trener Starcević udowadnia co roku, że jego program daje efekty. Oczywiście mam nadzieję, że w niedzielę znajdziemy sposób na Politechnikę i zostaniemy w grze w półfinale play off.
- "Bakset" najlepszym koszykarzem I ligi wybrał Piotra Pamułę z Politechniki Warszawskiej.
- A ja bym postawił na Macieja Klimę z Sokoła. Do momentu kontuzji barku miał najlepszy eval w lidze i został skrzywdzony brakiem wyboru do meczu gwiazd I ligi. Maciek liderował albo był w pierwsze trójce kilku klasyfikacji. Gdyby nie kontuzja, jego statystyki mogły być jeszcze lepsze. Tak czy owak to świetny gracz.

- Także werdykt w kategorii "największy postęp" stanowi wyróżnienie dla Sokoła i jego trenera. Według "Basketu" na tym polu najlepszy był Michał Michalak z Polonii 2011 Warszawa i Marcel Wilczek z Sokoła.
- Marcel zasłużył na to wyróżnienie. Zrobił ogromny postęp, wykorzystał szansę i pokazał, że warto na niego stawiać. Oczywiście cieszę się, że nie pomyliłem się, sprowadzając go do Łańcuta. Bardzo nam pomógł. Na oku miałem go już przed sezonem, kiedy był zawodnikiem Zastalu Zielona Góra. Wyszło jednak tak, że trafił do na w trakcie sezonu, gdy grał już w Spójnii Stargard Szczeciński. Grał trochę nierówno, ale miał wiele fajnych meczów. Przypomnę tylko 17 zbiórek w Inwrocławiu, które uzyskał, mimo że po drugiej stronie grali tak dobrzy podkoszowi jak Żurawski czy Lichodzijewski.
- Czy Adam Lisewski z MKS-u Dąbrowa Górnicza to najlepszy obrońca I ligi?
- Taki wybór trudno podważyć. Adam to może nie jest snajper, ale co ma trafić, to trafi. A już jako podkoszowy gracz od czarnej roboty na pewno się wyróżnia. Skutecznie walczy na tablicach, dużo zbiera, dużo blokuje.

- W kategorii "najlepszy debiut" wygrał Karol Pytyś z AZS-u Szczecin.
- Miałem go na celowniku już wtedy, gdy grał w drugiej lidze. To ciekawy zawodnik, ale można by dyskutować, czy był to najlepszy debiut. Musiałbym dokładniej przeanalizować dokonania innych koszykarzy, żeby coś więcej na ten temat powiedzieć

- Jeśli Sokół ma pozostać w walce o ekstraklasę, nie może już przegrać. Jak będzie w niedzielę?
- Wierzę, że wygramy w niedzielę, w poniedziałek i pojedziemy jeszcze do Warszawy. Dziś mamy ostatni trening przed meczem nr 3, bo w sobotę w hali odbędzie się festiwal tańca. Tak czy owak jestem optymistą. Mobilizacja jest pełna. Chcemy w końcu ograć Politechnikę. Kilka razy byliśmy blisko, ale zawsze czegoś brakowało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24