Te auta wymagają przeglądu
Te auta wymagają przeglądu
Problem z wałkiem rozrządu dotyczy modeli:
- Agila,
- Astra G (II generacji)
- Astra H (III generacji)
- Combo C (aktualny model)
- Corsa C (poprzednia generacja)
- Meriva A (I generacja)
- Tigra B - (ostatnia generacja)
Naprawy wymagają wyłącznie pojazdy z silnikiem Z10XEP (kod RPO LJ4), Z12XEP (kod RPO LB4), Z14XEP (kod RPO LJ2) i Z14XEL(kod RPO LKA), wyprodukowane w 2005 roku. Na polskim rynku sprzedano 4830 tych aut. Silnik może mieć pogorszone osiągi i hałasować, a w skrajnym przypadku może dojść do pęknięcia wałka rozrządu.
Kłopoty z klaksonem mogą występować w modelach:
- Astra H (III generacji)
- Zafira B (ostatnia generacja)
Sygnał może zanikać w autach wyprodukowanych w Belgii, Wielkiej Brytanii, Niemczech oraz Polsce. GM informuje, że na
rynek polski wprowadzono 39950 takich aut.
Ze względu na możliwe kłopoty z pasami bezpieczeństwa do serwisu będą wzywani także właściciele dostawczych opli movano. W niektórych egzemplarzach wyprodukowanych w ubiegłym roku we Francji nieprawidłowo zmontowano uchwyt pasa bezpieczeństwa. Dotyczy to wyłącznie wersji z pojedynczym fotelem kierowcy lub pasażera. W Polsce sprzedano tylko 65 takich wozów.
O wykryciu wad w swoich samochodach dystrybutor Opli - firma General Motors Poland poinformowała właśnie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dealerzy opla już wysyłają do kierowców zaproszenia na przymusowy przegląd.
Niedokręcony wałek
Najpoważniejsza z potencjalnych usterek dotyczy wałka rozrządu w silnikach benzynowych o pojemności 1,0, 1,2 i 1,4 litra. Problem dotyczy pojazdów wyprodukowanych w 2005 roku, także w polskiej fabryce Opla. Na naszym rynku Niemcy sprzedali 4830 takich wozów. Podrzeszowski dealer opla - firma Auto-Styl z Krasnego zaprosiła do serwisu i przeglądnęła juz kilka takich samochodów.
- Najprawdopodobniej wady wykryte w kilku egzemplarzach wynikają ze zbyt lekkiego dokręcenia wałków. Na szczęście w żadnym z kontrolowanych u nas aut nie znaleźliśmy takiej usterki. Zgodnie z zaleceniem producenta przejrzymy jednak wszystkie podejrzane wozy, które są objęte akcja serwisową - mówi Wacław Bukała, szef serwisu w Auto-Stylu.
Jeszcze większa jest skala problemu z klaksonami w astrach III i zafirach "B". Jak informuje General Motors, sygnał może zanikać aż w prawie 40 tysiącach aut sprzedanych w Polsce, wyprodukowanych w latach 2004-2010.
- Tutaj naprawa jest jednak bardzo szybka i polega na zamontowaniu w klaksonie specjalnej spinki. Takich aut także mieliśmy już kilka - mówi W. Bukała.
Nikt nie zostanie na lodzie
Jak zapewnia General Motors Poland, bez pomocy nie zostaną też właściciel Opli kupionych za granicą. Dotyczy to zarówno samochodów nowych jak i używanych.
- Jeśli auto będzie na liście podejrzanych o występowanie problemu, zostanie przez nas sprawdzone i naprawione bezpłatnie - zapewnia Przemysław Byszewski z warszawskiej centrali General Motors Poland.
Jak to sprawdzić?
- Wystarczy telefon do najbliższego autoryzowanego serwisu lub dealera Opla. Można to sprawdzić podając pracownikowi numer VIN pojazdu - wyjaśnia P. Byszewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?