UOKiK wypowie się w sprawie rozbudowy stadionu miejskiego w Rzeszowie

To przedostatni krok, jaki należy wykonać na drodze do budowy nowej trybuny.

Przedstawiciele ratusza i marszałka spotkali się w sprawie stadionu po raz kolejny. Rozmawiali o treści aneksu do umowy na dofinansowanie trybuny z pieniędzy Unijnych.

- Do uzgodnienia zostały już tylko drobne szczegóły. Podpiszemy go w ciągu kilku dni, a potem marszałek będzie mógł wysłać go do UOKiK - mówi Stanisława Bęben, dyr. Wydziału Pozyskiwania Funduszy Urzędu Miasta Rzeszowa.

Urząd antymonopolowy sprawdzi, czy zaproponowane przez miasto warunki korzystania przez kluby z rozbudowanego stadionu nie faworyzują żadnego z nich.

- Stadion, który ma być modernizowany za unijne pieniądze nie może być użytkowany na preferencyjnych warunkach przez jeden klub. Musi być ogólnodostępny. Stąd wątpliwości marszałka. Nie chcielibyśmy dopuścić do sytuacji, kiedy Komisja Europejska przyjedzie na kontrolę i odbierze miastu 6 mln euro dotacji na ten cel - wyjaśnia Wiesław Bek, rzecznik marszałka województwa.

Jeśli UOKiK uzna, że warunki ustalone przez miasto nie budzą zastrzeżeń, władze Rzeszowa będą mogły podpisać umowę z konsorcjum firm Alstal z Inowrocławia i Inżynieria z Rzeszowa, które wygrały przetarg na budowę nowej trybuny. Inwestycję mają zrealizować do września. Koszt budowy to 32,1 mln zł.