W grudniu rzeszowscy radni zagłosują nad przyłączeniem Malawy do Rzeszowa. Co z resztą gminy Krasne?

Podczas środowego briefingu rzeszowskich radnych PiS, Marcin Fijołek zaznaczył, że prezydent Rzeszowa przyzwyczaił do tego, że pod koniec roku na sesję trafiają podobne uchwały. Jednak ta sytuacja jest inna niż dotychczasowe.

- Trwają już rozmowy zmierzające do wypracowania porozumienia. W trakcie trwającego procesu prezydent wrzuca na sesje tego typu uchwałę, to całkowicie wywraca, w naszym przekonaniu, proces związany z wypracowaniem porozumienia. Nie robi się tak podczas negocjacji i rozmów

- mówił Marcin Fijołek.

Radny dodał, że według niego Tadeusz Ferenc może po prostu nie chcieć przyłączenia gminy Krasne do Rzeszowa.

- Gdyby mu zależało to pozwoliłby na to, żeby rozmowy toczyły się swoim tempem. Dzisiaj uważamy, że ta uchwała szkodzi, a nie pomaga - stwierdził Marcin Fijołek.

Radny poruszył także temat związany z rządowym bonusem w wysokości ok. 100 mln złotych za obustronnie zgodne połączenie Rzeszowa z Krasnem.

- Powinniśmy zrobić wszystko, aby te pieniądze do Rzeszowa trafiły. Mogłyby być przeznaczone na modernizację gminy Krasne, tak aby nie uszczuplać budżetu miasta. Ta uchwała, która trafi na sesję nie przybliża nas do zgodnego połączenia - dodał.

Według Marcina Stopy, sekretarza miasta Rzeszowa uchwała, która pojawi się na grudniowej sesji nie zaburza procesu włączenia gminy Krasne do miasta.

- Rozmowy cały czas się toczą. Po uzgodnieniach z ministrem Pawłem Szefernakerem i wojewodą, prezydent Ferenc uznał, że taką uchwałę należy złożyć. Aby procedura formalna dalej się toczyła uchwała musi być do końca roku, następnie konsultacje społeczne i do marca wniosek do wojewody - tłumaczył Marcin Stopa.

Sekretarz Urzędu Miasta Rzeszowa także odniósł się do bonusu finansowego. Według niego gdyby w przyszłym roku doszło do przyłączenia tylko Malawy, to w późniejszym czasie nie byłoby problemu z połączeniem pozostałej części gminy Krasne.

- Malawa byłaby do tego pierwszym krokiem. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rada ministrów podjęła decyzję o Malawie, a w późniejszym terminie uzgodniła termin połączenia dwóch gmin

- mówił Marcin Stopa.

Wilhelm Woźniak, wójt gminy Krasne, jest zaskoczony ostatnimi działaniami prezydenta Rzeszowa.

- Odbieramy to jako lekceważenie ustaleń, które zapadły na wspólnych rozmowach najpierw u ministra Szefernakera, a potem u wojewody Ewy Leniart. Dwa nasze samorządy miały wypracować szereg trudnych ale niezbędnych decyzji dotyczących mechanizmów ewentualnego połączenia gmin i prowadzenia przyszłych inwestycji na terenie gminy. Władze Rzeszowa, choć to zapowiadały, nie zorganizowały dotąd ani jednego spotkania, które by temu służyło. Przyjęcie uchwał podważa sens podjęcia rozmów i możliwość zgodnego połączenia oraz skorzystania z tzw. „100 milionowego bonusa” - mówi Wilhelm Woźniak.

Wojewoda Ewa Leniart o poszerzeniu Rzeszowa. Wypowiedź z września 2020.