Od sierpnia ub. roku 21-letni Mateusz sam opiekuje się czwórką swojego rodzeństwa. 6-letnią Basią, 7-letnim Kubusiem, 9-letnim Patrykiem i 11-letnią Patrycją. Mateusz zastępuje im rodziców.
Mama dzieci zmarła w sierpniu, po kilkuletniej chorobie nowotworowej. Mateusz jeszcze w czasie jej choroby zrezygnował z dalszej nauki, aby zająć się rodzeństwem. Skończył gimnazjum, na razie nie ma możliwości, aby kontynuować edukację. Opiekę nad dziećmi obiecał umierającej mamie i chce dotrzymać słowa.
Rodzina utrzymuje się tylko z prawie 1300 złotych zasiłku i ok. 150 złotowego dodatku na wyżywienie. Nie korzystają z programu 500+, bo Mateusz nie ma praw opiekuńczych do dzieci. Pomagają ojciec Mateusza, który jednak nie jest ojcem pozostałej czwórki dzieci, dziadkowie, znajomi.
Po naszych tekstach o tej rodzinie otrzymaliśmy mnóstwo telefonów i e-maili. Kontaktowali się ludzie z regionu, ale również z odleglejszych okolic w Polsce. Także m.in. z Holandii, Szwecji, Szwajcarii, Francji, Anglii, USA, Kanady.
- Mam syna w jego wieku. Bardzo chcę pomóc Mateuszowi - napisała do nas pani Małgorzata.
Najczęściej e-maile i telefony dotyczyły pomocy materialnej. Czytelnicy chcieli się dowiedzieć, jakiej pomocy najbardziej oczekuje Mateusz.
- Boże, przecież ten chłopak jest w wieku naszych wnuków. Bardzo chcemy z żoną go odwiedzić, dowiedzieć się czego potrzebuje i pomóc mu - mówi Czytelnik z Rzeszowa.
COMPONENT {"params":{"text":"Chcesz pomóc? Dzwoń lub pisz!","id":"chcesz-pomoc-dzwon-lub-pisz"},"component":"subheading"}
Osoby chcące pomóc Mateuszowi z Przemyśla proszone są o kontakt z autorem artykułu pod numerem telefonu 691 453 903 lub adresem [email protected].
Pojawiły się również słuszne uwagi, że pomoc i wsparcie nie powinny się ograniczać jedynie do materialnego wsparcia.
- Mam po córce sporo dobrych ubrań. Na pewno przydadzą się Patrycji, a później tej młodszej dziewczynce. Jednak z córką myślimy również o tym, aby pomóc w inny sposób. Deklarujemy, że zajmiemy się dziećmi, gdy Mateusz będzie miał do załatwienia jakieś sprawy, albo po prostu będzie chciał gdzieś wyjść. Przecież to jeszcze bardzo młody chłopak. Jakieś wyjście na pizzę, do kina? Chętnie to zorganizujemy - zadzwoniła do pani Kazimiera z Przemyśla. Właściciel firmy elektrycznej zaproponował bezpłatne wykonane prac elektrycznych, gdyby były potrzebne.
- Może uda się tą pomoc przekształcić w bardziej systematyczne wsparcie. Jestem jak najbardziej za - deklaruje pan Bogusław z Przemyśla.
- Chętnie pomogę dzieciom, a także Mateuszowi w nauce angielskiego. Ja z tym językiem na co dzień mam do czynienia w pracy. Chętnie pomogę w opiece, w ramach wolontariatu - deklaruje pani Pamela z Przemyśla. Wsparcie zadeklarowały organizacje, a także jedna ze służb mundurowych.
Obecnie bardzo ważną dla Mateusza sprawą jest wygranie sądowej batalii o prawa opiekuńcze nad czwórką swojego rodzeństwa.
Chcesz pomóc? Dzwoń lub pisz!
Osoby chcące pomóc Mateuszowi z Przemyśla proszone są o kontakt z autorem artykułu pod numerem telefonu 691 453 903 lub adresem [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"