Pomysł współpracy z sąsiadami nie jest nowy, ale na Podkarpaciu ciągle mało popularny. W ramach partnerstwa między gminami daje możliwość wspólnych zakupów.
Podobne rozwiązania stosują już gminy na zachodzie Polski. Np. w tzw. Zagłębiu Miedziowym, na Dolnym Śląsku wspólny przetarg na zakup prądu ogłosiło 27 samorządów. Kupiły wspólnie 55 tys. MWh energii. Wspólnie oszczędziły na tym milion złotych. Sam Lubin - ok. 300 tys. zł.
- Te pieniądze można wydać na inwestycje w gminach. A jak wiadomo, czasy są ciężkie i trzeba liczyć każdą złotówkę. Szansa na oszczędności jest spora, bo dostawców prądu na rynku jest sporo i każdy z nich walczy o klientów. Prawo wyboru operatora przysługuje gminom tak samo jak indywidualnym odbiorcom - tłumaczy Piotr Klimczak, zastępca burmistrza Boguchwały.
Grupowe zakupy to jednak nie tylko prąd. 26 gmin zrzeszonych w Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej przymierza się już do kupna m.in. usług telefonicznych, doradztwa, szkoleń, serwisu środków transportu i ubezpieczeń. Jak wynika z ekspertyz przygotowanych dla ARAW wspólne przedsięwzięcia pozwalają zbić cenę nawet o 30 proc. w stosunku do stawki wyjściowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
