MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wódka tanieje

ANETA GIEROŃ
PODKARPACKIE. Tego w historii PRL i III Rzeczpospolitej jeszcze nie było. Wódka zamiast drożeć, tanieje. Po bazarowym sukcesie ukraińskiego spirytusu Royal - 25 zł za litr, skapitulowało nawet ministerstwo finansów. Polska wódka stanieje co najmniej o 20 procent.

Już na początku października pół litra "Żytniej" zamiast 24 zł kosztować będzie 19 zł 20 gr albo i mniej. Wszystko zależy od właścicieli hurtowni i sklepów monopolowych. Minister finansów akcyzę zmniejszył o 30 procent, handlowcom pozostawił wolną rękę w obniżce cen, pod warunkiem, że nie może być jednak mniejsza niż 20 procent od ceny dotychczasowej.

Radość "Polmosu"

Łańcucki "Polmos" tak się cieszy z decyzji ministra finansów, że przy widocznym wzroście sprzedaży swoich wyrobów deklaruje nawet podwojenie produkcji. Utraty klientów obawiają się natomiast korporacje piwowarskie. Mimo że od kilku lat liczba amatorów napoju z pianką systematycznie rośnie.
Wszystko za sprawą wspomnianej 30 procentowej obniżki akcyzy na wyroby spirytusowe. Ta decyzja ma zniechęcić do nielegalnego importu wódek zza wschodniej i południowej granicy oraz zapewnić konkurencyjność krajowych rozlewni wódek przed wejściem Polski do Unii Europejskiej.
- Dlatego cieszy nas ta decyzja - przyznaje Jacek Sekunda, prezes Zarządu Fabryki Wódek Polmos Łańcut S.A. - Mimo obniżki i skarb państwa, i sami producenci powinni na niej zarobić. Wystarczy, że klienci będą kupować wyroby alkoholowe w tej samej ilości co do tej pory, ale nie z przemytu, a z polskich półek sklepowych i wszyscy będziemy zadowoleni.

Klient sceptyczny

Krótka historia wódki

Wódkę po raz pierwszy wypili mieszkańcy XII wiecznej Rosji lub Persji. W okresie najwcześniejszym wódka była robiona jako surowy napój alkoholowy, stworzony na bazie żyta, a używany dla potrzeb medycznych. W XVIII wieku wódka destylowana była na terenie całego imperium rosyjskiego. Zachód  bardzo długo zwlekał z zaakceptowaniem, a przede wszystkim docenieniem wódki. W Stanach Zjednoczonych produkcja wódki rozpoczęła się w 1934 pod nadzorem Rosjan. Nauczyli się sekretów jej destylowania od rodziny Smirnoff, była ona jedynym dostawcą wódki dla cara. Mimo to sprzedaż tego produktu w USA szła opornie, aż do lipca 1946 r. Wtedy to pewien barman z Los Angeles postanowił pozbyć się nadmiaru piwa imbirowego. Próby wymieszania go z whisky i ginem doprowadziły go do wymieszania wódki z sokiem z limony. W taki sposób narodził się "Rosyjski muł", który wyznaczył nowy rozdział w historii koktajlów i zrewolucjonizował spożywanie wódki.

Na razie nic na to nie wskazuje. Zwłaszcza, że litr Royalu na bazarze w centrum Rzeszowa kosztuje 25 zł, natomiast markowe wódki i likiery rozlewane w ukraińskich fabrykach 15-18 zł. W polskich sklepach ceny są dwa razy wyższe.
- Po co mam dawać 25 zł za pół litra w sklepie, skoro z jednego litra spirytusu za 25 zł mam 4 butelki ponad 40 procentowego trunku - mówi stały klient placu przy ul. Moniuszki w Rzeszowie. - Zagrożenia nie ma żadnego. Kupuję od znajomych Ukraińców. Wszystko w czyściutkich plastykowych butelkach. A "Pszeniczna" za 18 zł w oryginalnym opakowaniu.
Zagrożenie jednak jest. Tylko w ostatnią środę w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie zmarł amator alkoholu metylowego. Takich osób w ciągu roku jest więcej.
- Większość naszych pacjentów znamy. Trafiają do nas systematycznie - opowiada Krystyna Damek, zastępca ordynatora na oddziale toksykologii SW nr 2 w Rzeszowie. - Najczęściej są to zatrucia alkoholem etylowym, nie prowadzące na szczęście do śmierci.
Wśród pacjentów przeważają mężczyźni. Ich karty chorobowe mówią o zatruciu alkoholem nieznanego pochodzenia. Oni sami wspominają o zakupach na bazarze. Trafiają z objawami zaburzenia oddychania lub krążenia. Po 3,4 dniach bóle związane z ostrym zatruciem mijają, ale pozostaje trwałe uszkodzenie wątroby i ogólne wyniszczenie organizmu.

Przemysł domowy

- Przy własnej produkcji zatrucie nie grozi - żartuje mieszkaniec Harty. - Wystarczy żyto, cukier, woda, drożdże, ciepłe miejsce, dwa tygodnie cierpliwości i 2 litry świetniej żytniówki gotowe.
Żeby było śmiesznie, z wyrobu znakomitej śliwowicy od 40 lat słynął górale z Łącka w Beskidzie Sądeckim. Ich "pędzony" trunek zyskał taką sławę i renomę, że władze w końcu skapitulowały i znakomity "bimber" po skontrolowaniu uznały za legalny. Od kilkunastu lat śliwowica jest eksportowana.

Jak to się robi profesjonalnie

Wszystkie polmosy produkcję wódek czystych i gatunkowych opierają na spirytusie rektyfikowanym. Oprócz wody z ujęć głębinowych i spirytusu w skład wódek gatunkowych wchodzą naturalne dodatki aromatyczno-smakowe: świeże i suszone owoce, zioła, korzenie, kłącza, morsy owocowe, syropy cukrowe i naturalny karmel. Do produkcji kremów wykorzystuje się mleko granulowane lub mleko w proszku, naturalne nalewy i aromaty.
Prezes łańcuckiego "Polmosu" nie chce zdradzić, jaka ilość alkoholu rozlewana jest rocznie w fabryce, ale przyznaje, że przy dobrej sprzedaży, wytwórnia jest w stanie podwoić a nawet potroić dotychczasową produkcję. Obecna 300 osobowa załoga nie powinna mieć z tym problemu.

To zniszczy kulturę picia

- Nie jestem przekonany, czy zmniejszona akcyza zwiększy ilość wypijanych trunków mocnych - powątpiewa Marek Możdżan, współwłaściciel "Piwnicy pod Różanką" w Rzeszowie. - Klienci wolą piwo.
Niezadowolenia z decyzji ministra finansów nie kryją przedstawiciele browarów.
- Dotychczas rząd utrzymywał odpowiednie proporcje akcyzowe pomiędzy rynkiem piwno-winiarskim oraz alkoholi ciężkich - mówi Krzysztof Rut, dyrektor ds. korporacji Grupy "Żywiec". - Teraz rynek piwny może zostać zachwiany. Wzrost sprzedaży alkoholi ciężkich może też zniszczyć wypracowaną przez ostatnich 10 lat kulturę picia Polaków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24